Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

Zico

Otwieram temat dorocznego konwentu xenowego na rok 2010.

Najnowszy news jest taki, że wśród gości konwentu znajdzie się Hudson Leick. Dołączy tym samym do już zgłoszonych gości:
David Franklin
Adrienne Wilkinson
Brittney Powell
Hudson poprowadzi na konwencie dwugodzinne warsztaty z jogi. Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

R

no ze tak powiem dwa w jednym, ale sama chetnie ja zobacza i te joge jak robi, a wszystkim szczeny opadaja

Zico

Ciekawość czy to ta joga przeszkadza jej być aktywną aktorką, czy raczej brak propozycji skłania ją ku zajęciu się tymi sprawami? Smile

R

z tego co slyszalam to ona po prostu stwierdzila, ze to nie jej sens zycia. Chyba miala jakies osobiste problemy, a w tym sie odnalazla. Jest w koncu modelka, aktorka zostala ot tak na doczepke. Talent ma, ale wciaz ja obsadzali w niezbyt udanych projektach. Bardzo zaluje, ze padl ten serial o pielegnirakach, ta miala szanse i bardzo dobrze pasowala i grala.
A jak ma ciagle grac psychopatyczne debilki to jej sie nie dziwie, ze woli co innego. Ona jest troche szalona, ale tez ma sporo w sobie humoru i wesolosci takiej ogolnej.
Poza tym ona ta joga to zajela sie dawno, dawno, jak jeszcze dosc sporo grala.

Zico

No cóż. Chyba zabrakło jej cierpliwości. To naturalne, że na początku kariery szufladkują cię. A ona niestety do roli psychopatki jest urodzona. Smile

Jednak myślę, że z jej talentem miałaby z czasem szansę na jakiś rozwój.
Joga - jogą. Gdy to tylko takie użytkowe zainteresowanie, jak u LL, to pół biedy. Gorzej gdy ktoś naprawdę wsiąka w te new age'owe bzdury. Jak ten aktor, który nie leczył syna, bo mu scientyzm zabraniał. Mam nadzieję, że u HL tak nie jest.

R

Travolta?
A nie, jakis inny... Travolta robil wszystko co mogl...
Ale ona nie glosi i nie nawoluje, po prostu umie to i prowadzi zajecia, nie jest zadna sekciara. To cos jak aerobik, tai chi itp.

Zico

Może i Travolta, chociaż głowy nie dam. Zresztą nieważne. Chodzi o fakt, że młodzi, sławni, bogaci i niegłupi przecież ludzie dają się uwieść jakimś pokręconym ideom i władzy różnych "guru". Oto do czego prowadzi wyalienowanie z własnej kultury.
Mam nadzieję, że HL traktuje to właśnie jako coś na poprawienie kondycji fizycznej i psychicznej, a nie będzie wyjeżdżać z czymś co tam guru Sraptagupta sądzi o tym i tamtym. Smile

red

Joga nie jest sekta. To cos a'a Tai Chi czy Aerobik. I wielu ludziom pomogla sie wyciagnac nawet po uszkodzeniach kregoslupa Smile

Choc dla mnie nie ma w tym zadnego uroku. Jak gimnastyka, ktora cwiczylam dobre 15 lat... No ale jesli jej sie podoba, to niech sie spelnia w tym co lubi.

A Travolta leczyl syna pomimo, iz kosciol jego zabranial. On sobie chyba jakos wywalczyl ugode z nimi. Bo to choroba wrodzona byla i gdyby go nie leczyl, dziecko umarloby bardzo szybko.

Zico

Wiem, że joga to nie sekta. Ale można do niej podejść sekciarsko i uznać ją za swój życiowy światopogląd. Każdy system można wypaczyć. Nie powiesz mi chyba, że ci wszyscy indyjscy asceci to normalni ludzie?

red

Owszem, mozna, ale HL chyba tego nie robi

Zico

No i taką właśnie mam nadzieję. Smile

Zico

Do gości konwentu dołączyli Paris Jefferson, Musetta Vander oraz najprawdopodobniej Steven Sears, choć to jeszcze niepotwierdzone.
Przy okazji --> W grudniu wchodzi na ekrany film z Musettą - Transylmania. Smile

Trailer:
http://www.youtube.com/watch?v=Wu2r603EEPk