Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

Xenka

Tak Zico, tylko jeżeli ludzie będą tu komentować, to newsy zleją się z komentarzami użytkowników.
Kiedy ktoś wejdzie z zewnątrz, czy ktoś wróci po dłuższej nieobecności na forum, będzie musiał się przegrzebywać przez stosy postów, zamiast bezpośrednio dostać się do newsów...

Sory na OT Wink

Xenka

Zico

Tak jest i tak zostaje. Fini. Powiedziałem przecież, że to zaczątek bloga. Na blogu można wejść i skomentować temat, ale na forum nie ma takiej możliwości. Dlatego tutaj można komentować w temacie.
I tutaj nie pisać już więcej. Piszcie w temacie. Smile

Xenka

R

gdybys wrzucal te infa takze na liste, prawdopodobnie bys sie doczekal odpowiedzi na pare pytan, no i nie wiem czemu pozbawiasz listowiczow newsow jak i tak jestes na liscie...

Zico

R

nie moj drogi, nie rob drugiemu co tobie niemile
tak sie plujecie na SG, a sami co?
zalezy ci na podzieleniu sie informacja bezinteresowanie czy na udowadnianiu czegos?
Np tego, ze ktos jest od kogos gorszy, lepszy?
mnie jakos dupa nie bolala podac info wszedzie o czacie, wiec?
co ci szkodzi?
ja wrzucam wszedzie newsy, ktore robie na jakis temat. Nie robie wyjatkow, nie preferuje i nie pozbawiam.
I co za problem?
robisz tak: piszesz news=> kursorem najezdzasz na tekst, klikasz prawy klawisz myszy, wybierasz zaznacz wszystko=> znow prawy klawisz i kopiuj=> otwierasz program pocztowt i twirzysz nowego posta, ktorego miejscem docelowym ma byc grupa xenapl=> wklejasz skopiowany tekst, wysylasz.
Wszystko jasne, czy powtorzyc, ktorys etap? <g>
nie oczekuje ode mnie, ze to zrozumiem, bo dla mnie oczywiste jest dzielenie sie jak mam chec i ochote, niezaleznie gdzie
Szalki tez jakos paluszki nie bola podeslac i na liste i na fora, co moze
ale oczywiscie, jezeli uwazasz, ze to plus i zaleta robic cos takiego, a tylko SG jest takie wstretne i sie nie dzieli...
O forach juz ci jak krowie na rowie mowili. Nie kazdy moze i nie tylko nie chce. To samo mogw poqiwedziec o forumowiczach, ze tak naprwde nigdy nie chcieli na te liste wejsc i sprobowac, bo "za trudne dla mnie, wole forum"
ja w tej chwili tez pewnie bede mniej bywac na forach i je czytac, bo w zwiazku ze zmiana stanowiska pracy, nie wolno mi juz wlazic na strony, w tym na fora. Mam tez blokade na czesc cookisow i sie nie zaloguje. Jedyne co moge i jeszcze nikt tego sie nie czepia, to program pcoztowy. Nie ingeruja w to co mi sie wyswietla jako tekst czarny na bialym. A w domu roznie bywa, kiedy wracam, codziennie kolo 20 albo pozniej, a wstaje o 5-6 mimo ochoty, po prostu nie mam sily wejsc na forum i cos naklepac, na ledwo widocznym dla mnie tle i fontami 8.
I sorry, ale co to ma za znaczenie czy to jest chwilowy zryw, czy nie?
Masz cos, to sie podziel, niezaleznie od zrywu, a nie jakies fochy.
I jakbys nie zauwazyl, to to, ze ludzie probuja FC ozywic, to robia to wlasnie dla was, dla mlodych, zebyscie mogli sobie obejrzec i poczytac cos co dzialo sie 5-10 lat temu i z roznych przyczyn zniknelo z netu. Tym sposobem bedziecie tez mogli zobaczyc o czym owimy, slangujemy, a nie miec pretensje, ze sie alienujemy i wy nie wiecie o co chodzi.
Wiesz staram sie byc obiektywna, cenie fanow z kazdego zrodla. Pogonie i ustawie kazdego i z SG i SK, jak przegna. Niejednemu SG natre uszu, ze przesadza i nie jest zlotym bozkiem, ale i mlodziakowi dosune, zeby troche swoje pretensje ograniczyl. Ale naprwde jest mi przykro, ze ktos jest fanem i wprowadza takie rozgraniczenia, w momencie kiedy nic na tym nie traci, nic go tak naprwde to nie kosztuje, a jeszcze zamiast cieszyc sie z ozywienia i korzystac z tego, kreci nosem, ze dziadki probuja cos z siebie jeszcze wykrzesac...

Zico

Wiesz, naprawdę mi przykro, że tak to widzisz. Nie JA wskakiwałem na SG, że się wywyższa czy izoluje. Jeżeli krytykuję Was, to w odpowiedzi na konkretne sytuacje, które mi się nie podobają i w odpowiedzi do konkretnych osób. Rozumiem, że niektórzy mogą mieć zrozumiałe powody dla nieodwiedzania forum, ale tylko od Ciebie usłyszałem logiczne uzasadnienie. Reszta zbywa to pogardliwymi żarcikami o avatarkach, banerkach i duperelkach, jakby wszyscy użytkownicy for byli jakimiś różowo brokatowymi nastolatkami, a poważni ludzie pisali tylko na liście. Spójrz na to trochę obiektywniej. My też mamy swoje istotne powody, żeby woleć pisanie na forach niż liście. I nie zawsze wynikają one z niedorosłości, czy chęci izolowania się. Nie chcę niczego udowadniać, nikogo wywyższać, ani od nikogo się izolować. Idealnie byłoby, gdybyśmy znaleźli jakąś wspólną platformę komunikacji. Na razie tak nie jest, ale nie wyłącznie z naszej winy. A może wspólnie się o to postaramy, co? Zamiast wzajemnie się krytykować. Mimo wszystko, ja i Xenka jesteśmy na liście i chacie. Nie unikamy Was. Przydałaby się jakaś wzajemność. Choćby mała, na początek. Myślisz, że nie dzielę się informacjami, na liście, z upartości, chęci wywyższenia się, czy żeby coś udowodnić? Nie. Ale to jednak jest dodatkowa robota. Też miewam niewiele czasu i już szlag mnie trafia, że to samo muszę wrzucać po dwa razy. Mam wrzucać po trzy razy? Chciałbym zapisać się na listę Renee, może myspace, ale chyba tego nie zrobię, bo już wiem, że nie będę miał na to po prostu czasu. Dobrze. Postaram się coś podrzucać na listę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ale z pewnością kosztem ilości i jakości informacji. Jak zawsze. Gdy pisałem tylko na Wojowniczki, mogłem pisać o wszystkim. Teraz ledwo się wyrabiam po łebkach. Mówię poważnie. Znajdźmy jakieś rozwiązanie, które zadowoli wszystkich fanów. A przynajmniej większość.
I nie wiem o co Ci chodzi w końcówce? Napisałem przecież, że dobrze Wam życzę. Mam nadzieję, że znowu się skonsolidujecie jako grupa i zrealizujecie swoje zamierzenia. Najlepiej współpracując z nami. Nie nabijam się, nie krytykuję. Jestem tylko ostrożny.

R

no ja rozumiem, ze mozna sie nie wyrabiac i nie chce od ciebie jakichs roznych wersji. Napisalam przeciez - wystarczy skopiwoac i wkleic to co wrzucasz na forach.
Ja tak robie i zawsze robilam, bo inaczej dawno bym umarla z wycienczenia <g>
A masz dodatkowe udogodnienie, ze nie musisz tego robic w dodatkowych, dwoch, obcych jezykach

Ej, nie mow, ze tylko ja napisalam czemu mi moga nie pasowac fora. Inni tez to mowili, nawet jezeli kladli nacisk na ozdobniki - ktore w ich wypadku moga byc przeszkoda, bo juz same avatary i sigy moga im cos tam nie pasic w systemie (widziales, ze na liscie juz protesty duze wzbudza html, mimo ze dzis transfery nie sa tak ograniczone, to musisz pamietac, ze kazdorazowe wejscie na forum to sciagniecie do cache przegladarki CALEJ zawartosci, a tego nie kazdy moze chciec, szczegolnie Tasha, ktora ma zajoba na punkcie opragramowan, ale ona ci tego nie powie, i dobrze, bo zamieniloby sie to w litanie i proroctwa konca swiata netowego

No i przy okazji kodowania liter napisali ci tez o roznych przegldarkach i dostepie do tresci, co jest tez wystarczajacym i jasnym wytlumaczeniem czemu for nie moga uzywac - fora to sam html, nawet jezeli uzytkownicy nie stosuja ozdobnikow). Zreszta jak w koncu odpalisz tego bloga, to sam zobaczysz <g>
Zdaje sobie sprawe, ze mozna nie chciec odbierac popularnosci forom, tyle tylko, ze listowicze, to zadna konkurencja dla nich, bo i tak tu nie wejda. A tym sposobem nie przeczytaja newsow, a mogliby.
Chcesz, zeby znalezc wspolna plaszczyzne, dogadac sie. To chyba dobry jest ten irc. Ale tez zapraszam i co? Tak troche malo chetnych ze strony for, prawda? A jak fora startowaly i nawet bez nich, to podsylalam i tlumaczylam jak zpaisac sie na liste - jedyne co otrzymalam to: e, to nie dla mnie, to za trudne. I koniec. Nie moge zmuszac ludzi do czegos do czego nie chca sie przekonac, nawet sprobowac. I tacy sa po obu stronach. Ale moge zrobic tak, zeby podrzucac i tym i tamtym wycinki dyskusji z obu mmiejsc, tematy, no wlasnie newsy. Interesuje cie cos na temat Urbana i ST? Doczekales sie odpowiedzi na forum? Nie? Dlaczego? Bo nikt nic nie wie? Bo czeka na gotowe? Bo go to nie interesuje? Bo mu sie googla nie chce uzyc? A zapytaj sie na liscie? Moze ktos ci cos odpowie, a nawet jesli nie, to nie beda w niczym gorsi od forumowiczow, nie?

Ja uzeram sie z obiema grupami - ile ja czasu i wysilku zmarnowalam w przekonywaniu was do listy, a listy do for <g> I jakos zadne nie okazalo sie mniej uparte <g>
Tyle mojego, ze tutaj Lash, Inga i ja piszemy, a tam ty i Xenka Smile

A ta koncowka, to tak jak napisalam - niewazne czy to zryw, czy nie. Moze tak, a moze nie. Nie ma znaczenia. Ja przez dlugi czas podsylalam na liste sama newsy, nie majac na nie zadnego odzewu, kiedy juz zadne posty sie tam nie pojawialy. Tez mnie to zniechecalo, ale robilam to, nie rezygnowalam, mimo ze nie mialam wymiernego dowodu na to, ze ktos to widzi. Dopiero jak mnie samej przeszla pasja, zaczelam interesowac sie czyms innym to przestalam, a nie dlatego ze nie bito mi poklonow i nie prowadzono wielo postowych komentarzy na temat tego co podrzucilam czy napisalam. Nie oczekiwalam wielkich podziekowan, chociaz przyznaje, ze bylo mi przykro, ze nie widze oddzwieku, ze moze nikogo to juz nie interesuje, a na pewno mile by bylo jakies chociaz symboliczne zwrocenie uwagi, ze jest to potrzebne.
To jest ta roznica miedzy rodzimymi forami i listami a zagranicznymi. U nas jest naturalne, ze ktos czyms sie dzieli i moze nie byc slowa dziekuje czy widocznej rekacji. Jest przyjete - masz cos, masz ochote sie podzielic, dzielisz sie, nie chcac nic w zamian. Tam z kolei za kazde takie cos przyjete jest, zeby pozostali uzytkownicy podziekowali, zachwycili sie, pokazali ci jak bardzo cenia o co podrzuciles, nawet jezeli to nie jest prawda, tylko taki kurtuazyjny gest. No, a sami dzielacy sie tez tego oczekuja, nawet jak mowia, ze nie. Musialam sie teog nauczyc, kiedy zaczelam sie udzielac na zagranicznych. Ja wrzucalam cos majac w nosie podziekowania, z kolei dostawalo m isie po glowie, ze komus nie dziekuje za cos co napisal, nawet, jezeli kompletnie mnie to nie interesuje.

Zico

Wiesz przecież, że nie wystarczy po prostu skopiować na listę swojego posta z forum. Posty pisze się często pod konkretnych odbiorców i w konkretnej formie. Zawierają odpowiedzi. Zawierają cytaty i bbcody. Zawierają grafikę i linki do plików. Zawierają polskie znaki. Wszystko to byłoby na liście śmieciem. Trzeba by wszystko przeredagowywać. Może nie? Znowu usłyszałbym o netykiecie Smile

Dalej mnie nie przekonuje ta niechęć do forów. Bo html? Wybacz, ale dla mnie to bzdura. To co, mam rozumieć, że listowicze nie zaglądają na strony internetowe? Że nie prowadzą blogów? Że Tasha ogranicza się do poczty elektronicznej? Nie. Nie przekonasz mnie. Dla mnie to raczej upartość i chęć trzymania się w elitarnym klubie, o skostniałych zasadach. Smile

Trochę jak dawne angielskie kluby dżentelmena, kluby golfowe, czy organizacje studenckie dla wybranych. Nieco na zasadzie - możesz się do nas przyłączyć, ale my nie będziemy zaglądać do Twojej dzielnicy. Pewnie, że nie wszystkich listowiczów to dotyczy. Na szczęście. Wink

Ale są i tacy. No i zauważ, że poza Waszą grupą, która jednak bywa na forach, mało kogo naprawdę interesuje tam już Xena. Chcą po prostu pobyć w swoim towarzystwie, powspominać, pogadać. Po co im jeszcze zaglądać na fora? Sorry, ale tak to widzę. No cóż, pewnie i na forach takich nie brakuje. Niestety. Poza tym, lista i IRC wymaga jednak pewnego wysiłku i wiedzy. Nawet ja, chociaż nieźle się orientuję w sprawach technicznych, miałem z tym na początku kłopoty. Forum jest jednak łatwiejsze. Wiem, że to niewielkie usprawiedliwienie, ale forumowicze są różni. Część jest dobrymi fanami, ale ma niewielką znajomość netu. Weź to też pod uwagę. Spotkajmy się w połowie drogi. Smile

Spróbuj namówić chociaż dwie-trzy osoby, niech zaczną zaglądać na forum. Nie muszą przecież przesadnie się udzielać. Starczy, jak zajrzą raz na parę dni i raz na jakiś czas coś napiszą. A ja spróbuję namówić jakichś tutejszych na listę i tego IRCa. No i spróbuję sam tam coś wrzucać. I nie przesadzaj. Nie oczekuję za to hołdów i podziękowań.

Myślisz, że kiedykolwiek mi o to chodziło? A jakieś zainteresowanie każdy lubi. Milo wiedzieć, że robisz coś, co kogokolwiek interesuje. Smile