Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

Aga

Nie, nie. Niestety nie tworzę takich ładnych "arcydzieł". Smile

Nie mam takich zdolności...a szkoda. Sad

Avatarek znalazłam w mojej kolekcji avków, które zalegają w komputerze juz "x" czasu. Nawet nie pamiętam, skąd go wytrzasnęłam. Ale jak widzę...trochę tych smoków mam i jest w czym wybierać. Wink

Xenka

Takiego smoka to mogłaby na pewno Tyrella the mighty narysować Wink

Hm, zauważyliście, że nikt w avatarze nie miewa swojej fotki? Nawet, jeżeli udostępnił ją w internecie.
W pewnym sensie to byłoby fajne, czytać czyjegoś posta i obok widzieć jego facjatę Twisted Evil

Jasmine

Ja niestety w chwili obecnej nie mam zdjęcia, które chciałabym ujawnic, nawet w avatarze. Ale całkiem niezły pomysł.

Aga

Fakt, na forach zdarza sie to bardzo rzadko. Znam chyba tylko jedno forum, gdzie znajoma zamieściła w avatarku swoją twarzyczkę.
Ale pamiętam, że na forum Mike'a Oldfielda prawie połowa użytkowników miała swoje facjaty w avkach. Wyglądało to naprawdę bajera. Smile

Xenka

red

ja mam w chwili obecnej Brennana Elliota, czyli Ray'a Williamsa z Cold Case

ermentruda

Bawiłam się trochę ostatnio i takie coś mi wyszło:

[link widoczny dla zalogowanych]

R

brr, to rybie oko LL jest straszne

ermentruda

A to dlatego, abym wyraźnie widziała Wasze posty Very Happy

red

fajniusi avek erm Wink

moglabys porobic totke to avaatarkowej galeryjki forum Wink

ermentruda

Dzienks Red Very Happy

Jest całe multum avków w sieci, wystarczy wpisać w googlach "Xena icons" i delektować się. Mój to po prostu hybryda dwóch z nich Smile

Nie wiem czy weny i czasu mi starczy aby potworzyć więcej... Może kiedyś.

red

wiem, ze jest cale multum Smile

nieraz przeszukiwalam siec by dorwac jakas tapetke pod moja rozdzielczosc i trafialam na super aviki

Jasmine

W końcu i ja postanowiłam zmienić avatarka. Tym razem na Xenę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Xteena

[link widoczny dla zalogowanych]
No, nareszcie się udało z tym avkiem Cool

. Pozostaje wierna Callisto Wink

.

R

no, tutaj, to cie moge pochwalic
good girl
tylko sobie nie wyobrazaj za duzo

red

R, to co przepijamy? Bols, Finlandia, Szkocka... a moze Jacka Daniel'sa?

R

ale DG dotyczylo m_a_d_r_y_ch, a nie madrych

red

ale dostala od Ciebie glaska (tzn pochwale) a to tez wg mnie sie nadaje na DG Cool

btw: jak zobaczylam to Twoje DG to mi sie przypomnial zapach Dolche & Gabbana Laughing

R

ok, dalej OT
znaczy sie sugerujesz, ze mam od razu wypic litr tequili?!
bo na tym polega DG, im mniej, tym wiecej

nie lubie Gabbana, (mam nadzieje, ze masz na mysli perfumy, a nie, np. dzinsy czy meskie gatki

To ci od tych kontrowersyjych reklam ubraniowych, right?) wole Thierry Mugler Angel albo <uwaga> Innocent.

A wracajac do avatarkow, fioletowa Calli troche trupiasta w te sinosc, ale nice.

Xteena

Mnie się właśnie podobała przez te oryginalne kolorki. Się wyróżnia chociaż malutka

red

R, zaquotuje sama siebie

R

SZACUN
musze sobie gdzies zapisac ten slowotok

szczegolnie 3D mnie rozlozyli hi hi

red

Xteena

Też nie przepadam za różowym, ale w avatarze przeważa fiolet (który uwielbiam, ale i tak zieleń rulez Cool

), więc luzzz.
Edit:
Chodzi ci o to, że te irlandki tak na różowo chodzą poubierane? W Polsce nie lepiej. Co piąta dziewucha to Doda Rolling Eyes

red

w Polsce?! HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wybacz, ale zes mnie rozwalila!!!!!!!!!!!!!!!!!!
w Irlandii masz wiecej rozu niz w calej Polsce!!! tam nawet niektore sklepy sa wystrojone w tym kolorze! laski nosza rozowe pizamki, butki, czapki, kurtki.... masakra! po prostu masakra! nie ma to jak widok irlandzkiej smoczycy paradujacej w ROZOWEJ pizamce z reklamowka wodki w lapce

idzie takie megatonowe cos przez Dublin wywolujac sztorm na Liffey River samymi wstrzasami! idzie i zgarnia 'kolezanki' po dordze, rowniez w rozowych pizamkach i rowniez nawalone. i potem idzie takie stado wielotonowe, Liffey z brzegow wystepuje, a Tobie chce sie rzygac na ich widok, bo co rusz to stado.
chlew taki, ze glowa mala. idzie to cos i rzuci papier tu, papier tam, butelke tu, butelke tam... tam sie odleje, a tu [za przeproszeniem] wysra. osobiscie swiadkiem bylam jak baba srala pod Trinity College w bialy dzien! nie musze chyba wspominac, ze miala na sobie rozowa kurtke?

ja jestem uczulona na ten kolor. po prostu go zniesc nie moge i po pobycie tam... jeszcze mi sie to pogorszylo... naprawde, tu w Polandzie laski mniej rozowych ciochow nosza niz tamte smoczyce, wieeeerz mi!

i kij czy roz w avie, czy na tapecie. niecierpie go i tyla

a Tobie skoro sie podoba, to fajnie. mi niebardzo. nawet jesli w artworku przewaza inny kolor...