Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP
Xena Warrior Princess
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

xenowy dzien swistaka
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Sezony i Odcinki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:02, 22 Lis 2006    Temat postu: xenowy dzien swistaka

LOL z okazji odrabianej panszczyzny musialam puscic sobie swistakowanie po xenowemu i nie zaluje Smile
Ten odcinek jest sliczny, nic dziwnego, ze tazke go uwielbiam. Jest za co. Super teskty, dobra gra aktorska, zabawa na calego, a nawet sub.
Chociaz dopiero terazzauwazylam, ze jednak wrednosc charakeru Gabieli juz nawet tej jeszcze z drgiem, to sie ujawnia. Byla zabawna, rezolutna, ale jakas taka niesympatyczna... Bardziej dla Joxera niz nwet Xena dla niego. Co prawda sama wojowniczka tez sobie nie zalowala, ale juz zdazylam zapomniec jakie one dla niego glupio zlosliwie niedobre byly w tych poczatkowych sezonach. Plakala po J, ale odnioslam wrazenie, ze jakso tak bez wiekszego przekonania i szybko przeszla nad tym do porzadku dzinnego. Ba, X brdziej byla zalamana po zaciukaniu Argo niz jego. Denerwowalo mnie, ze ROC ciagle cos gmerala przy ustach i twarzy. Wyraznie wlosy jej przeszkadzaly i psula tym ujecia moim zdaniem. Zreszta to mnie denerwuje za kazdym razem.
LL zagrala tutaj superancko. Jest tu wszystko: irytacja, myslenie, wscieklosc, zastanawianie sie, smutek, radosc, robuzerstwo i poczatkowo wspaniale prostackie rozwiazywanie problemow prymitywna sila
Potem jednak bierze sie kobieta troche do myslenia, a nie do prania po pyskach. Tutaj LL i Xena sa swietne, jednka chyba wole te jej bardziej dojrzala wersje, gdzie jest szczytem opanowania i przenikliwosci, a nie lapie sie za miecz. Chyba nie lubie bezmylnych miesniarek
Aha no i oczywiscie Ted. Tez popis w roli J pierwsza klasa. Ta slynna mysl laczaca dwa wielkie umysly, he he i malinka i wina koguta i ty... ty...ttty go zabilas! Slodkie Smile
Xena to powinna na koniec wygladac jak czolg po tej ilosci babeczek i przesypianiu calych dni. Ha, wrzuce sobie do ff fragment mojego all overa. Przypomnialo mi sie, ze to ja mialam w nim zrec te babeczki LOL
Zico widziales ten odcinek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 2:35, 22 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
Zico widziales ten odcinek?

Wstyd się przyznać, ale nie pamiętam. Jeżeli już, to lata temu na Polsacie. Niby coś tam kojarzę, ale słabo. Confused
Rozumiem, że to coś w stylu tego filmu z Bill'em Murray'em? No tak. Motyw często wykorzystywany... Jaki był angielski tytuł?
Cytat:
Super teskty, dobra gra aktorska, zabawa na calego, a nawet sub.

O! Shocked Ciekawie to zabrzmiało. Wink
Cytat:
Chociaz dopiero terazzauwazylam, ze jednak wrednosc charakeru Gabieli juz nawet tej jeszcze z drgiem, to sie ujawnia. Byla zabawna, rezolutna, ale jakas taka niesympatyczna...

Cool Dlaczego nie jestem zdziwiony?... Smile
Cytat:
Denerwowalo mnie, ze ROC ciagle cos gmerala przy ustach i twarzy. Wyraznie wlosy jej przeszkadzaly i psula tym ujecia moim zdaniem. Zreszta to mnie denerwuje za kazdym razem.

Ech, ta ROC. Zawsze coś musi spieprzyć... Confused
Cytat:
LL zagrala tutaj superancko.

Jak zwykle. Wink
Cytat:
Chyba nie lubie bezmylnych miesniarek

Cool He, he. I jak zwykle za chwilę pada - "Zico?" Very Happy To się zaczynają robić wyrazy bliskoznaczne. Wredny = Robot = Mięśniak = Gabriela = Zico. Wink Taki ciąg przyczynowo-skutkowy. Co? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luna
Bogini - Administratorka



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 320 m n.p.m.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:35, 22 Lis 2006    Temat postu:

mmm odcinek super:D jeden z moich ulubionych Laughing moge go ogladac tak samo jak A day in the life, taaa tekst o malince rozwala hehe i ta mina G- zostały przyłapane na gorącym uczynku:D.super jest moment jak X rzuca czakramem w Joxera i G usiłuje wyciagnac go z jego klatki piersiowej"Zabiłas go" Laughing
Cytat:
Wstyd się przyznać, ale nie pamiętam. Jeżeli już, to lata temu na Polsacie. Niby coś tam kojarzę, ale słabo. Confused
Rozumiem, że to coś w stylu tego filmu z Bill'em Murray'em? No tak. Motyw często wykorzystywany... Jaki był angielski tytuł?

eh Zico chyba masz problem...podpowiem tylko ze to nie jest ani 1 ani 6 sezon,czyli jeszcze zostały Ci 4 sezony Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xenka
Olimpian God



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:26, 22 Lis 2006    Temat postu:

Zico napisał:
Cytat:
Zico widziales ten odcinek?

Wstyd się przyznać, ale nie pamiętam. Jeżeli już, to lata temu na Polsacie. Niby coś tam kojarzę, ale słabo. Confused


Shocked Shocked Shocked !!!! Wiesz, nieznanie FINów mogę potraktować w formie samoobrony przed ryczeniem i rzucaniem w ekran różnymi przedmiotami plus skandowaniem w transie "WSYP TE PROCHY!!!!WSYP TE PROCHY!!!", ale nie znanie tego odcinka to już grzech! =P To tak jakbyś powiedział, że nie znasz A day in the life! Evil or Very Mad Zico, rach ciach musisz to naprawić i go obejrzeć =P


Cytat:
He, he. I jak zwykle za chwilę pada - "Zico?" Very Happy To się zaczynają robić wyrazy bliskoznaczne. Wredny = Robot = Mięśniak = Gabriela = Zico. Wink Taki ciąg przyczynowo-skutkowy. Co? Very Happy


Cool cóż...

Odcinek rzeczywiście boski! Mój ukochany moment kiedy Xena stoi na głowie i próbuje to wszystko ze sobą logicznie połączyć, a biedna związana Gabriela i Joxer siedzą i patrzą jak na wariatke Twisted Evil Drugi taki świetny moment to było z tą podkową lecącą na łepetynę Joxera, na szczęście potem Xena się ulitowała i go przestawiała, żeby znów nieo oberwał Very Happy
A co do pogrzebu to co wy od niego chcecie ? =P To ważny moment, kiedy Gabriela płacze, a potem przytula się do Xeny. Często wykorzystywany w teledyskach xenowych. Jak mi się coś przypomni jeszze, to napiszę =P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:00, 22 Lis 2006    Temat postu:

He, he Luna wyrabiasz sie

Tak to jest Zico jak sie nie oglada/dalo tych sezonow co trzeba. Specjalnie nie podalam tytulu, zeby wzbudzic zainteresowanie, zazdrosc i pozadanie obejrzenia.
E, wiesz, ja ogladalam go wczoraj, a wczesniej w 2003 roku i daleko mi jakos do tego, zebym go kiedykolwiek zapomniala. Ja juz jak widzialam jego fragmenty na RTLu, a nie wiedzialam o czym to juz zwrocil moja uwage i czekalam kiedy bedzie u nas.
Po prostu jak zwykle ogladales BEZ ZWRACANIA UWAGI na to co widzisz
A jezeli go nie zapietales to dla mnie najlepszy dowod, ze G cie tam nie zachwycila takoz, a moze nawet wrecz przeciwnie he he
I tak, ROC pieprzyla te ujecia. Swiadomie czy nie, ale jednak, tym jednym niekontrolowanym gestem. I nie, nie jestem subiektywna jak sugerujesz. Pisalam nie raz, ze ROC uwazam za dobra aktorke i lepsza od LL. W tym odcinku jednak to LL i Ted wypadli lepiej od ROC. Ona tutaj jest jakas taka jakby jej sie nie chcialo i chciala juz isc do domu. Naprawde mogla wiecej z siebie wykrzesac i z postaci w tej fabule. A po latach ogladania jej, widze, ze sie tutaj nie postarala. Gdzie i kiedy indziej w serialu jest na odwrot - gra bardzo dobrze, kiedy LL np szarzuje. I nie, LL nie gra wszedzie superancko, tez jej sie trafiaja sceny, gdzie bym je przywalila patelnia za te wytrzeszcze i inne <g>. Ale tutaj, w tym odcinku palme pierwszenstwa przynaje LL za jej interpretacje i Tedowi, chociaz osilkowatosc Xeny tez mi sie tutaj nie za bardzo podoba i moj koment o silaczkach odnosci sie do XENY jakbys nie zauwazyl <g>.
A zauwazenie wrednosci charakteru sama mnie zakoczylo, bo jak pisalam all overa to jednak wiecej uczuc wlozylam w postac Gabrieli kiedy plakala po Joxerze niz scenarzysci realnie w tym odcinku. Xena byla naprawde zalamana po smierci Argo i Gabrieli (interpretujcie sobie znak rownosci jak chcecie ) i widac bylo w niej te niepewnosc, czy jutro bedzie wszystko ok, czy jednak to nieodwracalne, ale w przypadku J za pierwszym razem, kiedy jeszcze obie nie wiedzialy o powtorkach, Xena zrobila na mnie wrazenie osoby, ktora, mimo ze wysmiewala sie z J i irytowal ja, to jednak gdy umarl, dotknelo ja to dosc mocno i jak na zamknietego wojownika mocno te uczucia pokazala. Jak na nia to byl niemal wstrzas.
A wiec sama chyba Gabriele idealizuje. I pewnie rzuca mi sie na mozg te 6 sezonow i nie pamietam juz, ze wczesniej to one takie wlasnie dla J byly i bardzo go poniewieraly, a G wrecz ponizala i lekcewazyla. Nawet w waznym dla ich przyjazni odcinku z 5s, kiedy J byl ranny, G nie potrafila do polowy odcinka ukryc irytacji z jego powodu, dopiero kiedy zaczelo robic sie powaznie zbastowala troche i laskawie pokazala, ze sie moze martwi o kogos kogo nazywa przyjacielem. Za to bardzo podobaly mi sie ich relacje w odcinku, kiedy Amazonki sadzily J. Tam z kolei ladnie pokazano, ze G nie musialaby, ale robi co moze, zeby go wyciagnac z opalow. Wtedy - w czasach tego skrajnego poniewierania, ciagniecia za nos itp. - chyba nas to bawilo, bo J byl wtedy jeszcze naprawde irytujacym glupkiem a nie przyjacielem o zlotym sercu. Jego ewolucja w tym kierunku zakonczyla sie w koncowych odcinkach 3s.
Eeeee, Xenka? A co tobie chodzi z tym pogrzebem? Nikt nic o nim nie pisal, tylko ty...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:02, 22 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
i ta mina G- zostały przyłapane na gorącym uczynku

Domyślam się, że nie na wyżeraniu cukierków z choinki... Wink
Cytat:
eh Zico chyba masz problem...podpowiem tylko ze to nie jest ani 1 ani 6 sezon,czyli jeszcze zostały Ci 4 sezony

Ależ ty się robisz podobna do Res... Evil or Very Mad Ale zgaduję, że to będzie gdzieś koniec trzeciego - początek czwartego sezonu.
Cytat:
!!!! Wiesz, nieznanie FINów mogę potraktować w formie samoobrony przed ryczeniem i rzucaniem w ekran różnymi przedmiotami plus skandowaniem w transie "WSYP TE PROCHY!!!!WSYP TE PROCHY!!!", ale nie znanie tego odcinka to już grzech! =P

No dobra. Confused Uznaję swój błąd i obiecuję poprawę. Cool
Cytat:
To tak jakbyś powiedział, że nie znasz A day in the life!

A co to takiego? Shocked
Cytat:
He, he Luna wyrabiasz sie

Evil or Very Mad
Cytat:
Tak to jest Zico jak sie nie oglada/dalo tych sezonow co trzeba.

Moja lista lektur obowiązkowych, chyba się trochę różni. Laughing Laughing
Cytat:
Po prostu jak zwykle ogladales BEZ ZWRACANIA UWAGI na to co widzisz

Dobra, dobra. To co trzeba, zawsze zauważę. Wink
Cytat:
I tak, ROC pieprzyla te ujecia. Swiadomie czy nie, ale jednak, tym jednym niekontrolowanym gestem. I nie, nie jestem subiektywna jak sugerujesz. Pisalam nie raz, ze ROC uwazam za dobra aktorke i lepsza od LL. W tym odcinku jednak to LL i Ted wypadli lepiej od ROC.

Trudno mi to ocenić, nie znając odcinka. Poza tym, miło mi, że uważasz ROC za lepszą aktorkę od LL. Kto wie? Może za jakiś czas przyznasz, że jest też ładniejsza. A potem (gra wyobraźni), polubisz też Gabrielę z 5-6 sezonu? Cool
Cytat:
I nie, LL nie gra wszedzie superancko, tez jej sie trafiaja sceny, gdzie bym je przywalila patelnia za te wytrzeszcze i inne <g>.

Ja bym jej przywalił nie tylko za to... Evil or Very Mad
Cytat:
chociaz osilkowatosc Xeny tez mi sie tutaj nie za bardzo podoba i moj koment o silaczkach odnosci sie do XENY jakbys nie zauwazyl <g>.

No nie. Nie wiedziałem, że kiedyś to zrobię, ale jednak tym razem wezmę Xenę w obronę. Fakt. Nie oglądałem, albo nie pamiętam, tego odcinka. Ale w żadnym innym, które oglądałem, nie nazwałbym jej osiłkiem. Czasem była dziumdziowata, czasem wredna. Ale osiłkowata? Shocked Myślałem, że to zarezerwowane dla Gab. Question
Cytat:
A zauwazenie wrednosci charakteru sama mnie zakoczylo, bo jak pisalam all overa to jednak wiecej uczuc wlozylam w postac Gabrieli kiedy plakala po Joxerze niz scenarzysci realnie w tym odcinku.

No widzisz. Nadinterpretacja. Smile
Cytat:
Xena byla naprawde zalamana po smierci Argo i Gabrieli (interpretujcie sobie znak rownosci jak chcecie )

O, mój biedny Argo! Crying or Very sad Mój kochany konik! Crying or Very sad I moja... ta... Jak jej tam? Gabriela? Question
Cytat:
I pewnie rzuca mi sie na mozg te 6 sezonow i nie pamietam juz, ze wczesniej to one takie wlasnie dla J byly i bardzo go poniewieraly,

To świadczy tylko o ich zdrowym odruchu. Facet potrafi być irytujący. Choćby, nie wiem jak, był sympatyczny. Confused
PS Znam A Day In The Life. Tak tylko żartowałem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luna
Bogini - Administratorka



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 320 m n.p.m.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:21, 22 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
Ależ ty się robisz podobna do Res...Evil or Very Mad Ale zgaduję, że to będzie gdzieś koniec trzeciego - początek czwartego sezonu.

No prawie tylko wycofaj sie jeszcze troszke do tylu, moze o wieksza troszke ale jestes na dobrej drodze;) odcinek zaczyna sie na B...
No co Ty nie robie sie podobna do Res wydaje Ci sie Laughing chyba jeszcze jej nie znasz:P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xenka
Olimpian God



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:33, 22 Lis 2006    Temat postu:

Zico, troszkę się cofnij do tyłu, hm... dodam tylko, że Gabriela nie dokonała wtedy jeszcze swojego pierwszego morderstwa =P Teraz to Ci już na tacy podałam odpowiedź Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:57, 22 Lis 2006    Temat postu:

Been There, Done That. Idea
No, trzeci sezon. Twierdza Res. Very Happy
Kiedyś obejrzę... może. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xenka
Olimpian God



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:02, 22 Lis 2006    Temat postu:

BRAWO!!!! Very Happy Wygrałeś romantyczny wieczór w siłowni z Gabinatorem, hehe Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luna
Bogini - Administratorka



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 320 m n.p.m.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:05, 22 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
Kiedyś obejrzę... możeCool .

Zabieraj sie lepiej teraz do sciagania bo naprawde warto!Very Happy
PS: widzisz Zico i nie było tak trudno Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xenka
Olimpian God



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:06, 22 Lis 2006    Temat postu:

A za to jaka nagroda!... Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:09, 22 Lis 2006    Temat postu:

Jestem wzruszony i zaszczycony i w ogóle wszystko co ma końcówkę - ...ony. Wink Dziękuję mojej mamusi, koledze o rzadkim imieniu "Gumiś", Robowi Tappertowi, misiowi Yogi oraz wszystkim innym, którzy pomogli mi w osiągnięciu tego sukcesu. Zapewniam też, że będzie on dla mnie impulsem dla jeszcze większego wysiłku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xenka
Olimpian God



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:20, 22 Lis 2006    Temat postu:

[quote="Zico"]Jestem wzruszony i zaszczycony i w ogóle wszystko co ma końcówkę - ...ony. Wink Dziękuję mojej mamusi, koledze o rzadkim imieniu "Gumiś", Robowi Tappertowi, misiowi Yogi oraz wszystkim innym, którzy pomogli mi w osiągnięciu tego sukcesu.

Chyba zaczynam Cię lubić, wiesz? Twisted Evil Bardzo mi się podoba Twoje poczucie humoru, chylę przed nim czoła Very Happy


Cytat:
Zapewniam też, że będzie on dla mnie impulsem dla jeszcze większego wysiłku.


Przy najbliższej okazji zaserwujemy Ci nową burzę mózgów Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luna
Bogini - Administratorka



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 320 m n.p.m.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:23, 22 Lis 2006    Temat postu:

Zico nie bój sie my już o Ciebie zadbamy Laughing
A tak apropos chyba sobie zobacze ten odcinek.
teraz mi sie przypomnialo jak X wpierniczala te babeczki od tej kobity blech... Shocked lol i ta jej mina Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:29, 22 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
Zico nie bój sie my już o Ciebie zadbamy

I tego właśnie się boję... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xenka
Olimpian God



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:55, 22 Lis 2006    Temat postu:

Zico napisał:
Cytat:
Zico nie bój sie my już o Ciebie zadbamy

I tego właśnie się boję... Laughing


Powinieneś... Twisted Evil Ale się kurde zrobiło off-topicowo =P Jeszcze jakieś ciekawe spostrzeżenia na temat naszego kochanego odcinka ?:>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:32, 23 Lis 2006    Temat postu:

i tak ma byc. OT tez moze, w koncu to naturalny rozwoj dyskusji. Komentowanie fragmentow obowiazuje takze w wymianie korespondencji mailowej, wiec nie wiem czemu to budzi takie wasze zdziwienie czy niechec... Tak samo dyskutowalismy na liscie.
ja sprobuje sie wtracic i pokomentowac wypowiedzi obu stron w weekend - jak zwykle w tygodniu nie mam czasu. Podejrzewam, ze Lash tez sie wlaczy. Troche komentu jest w watku o debtach co do platoniczny, ale moze jeszcze to potem powtorze.
Co do samego odcinka, to ja moge jeszcze cos tam wygrzebac i zapodac swoje wrazenia. Zarowne teraz po latach nieogladania i ogladania jak i ze Zlotych Czasow.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lashana
Immortal



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 14:51, 23 Lis 2006    Temat postu:

Zico napisał:
O, mój biedny Argo! Crying or Very sad Mój kochany konik! Crying or Very sad I moja... ta... Jak jej tam? Gabriela? Question

Uwaga bede sie czepiac: Jak juz to powinno byc "moja biedna Argo". (skonczylam sie czepiac )i raczej i moj...ten..jak mu tam..irytujacy..glupek..cos na J ..oo Joxer.
A jesli chodzi o to co pisala Res: tez zawsze mam wrazenie ze Xena bardziej zalamala sie smierca Argo niz Joxera...ja prawde mowiac tez..jak utlukli Gabysie to mialam nadzieje ze wtedy dni przestana sie powtarzac...
Ale ulubiona scena to..(o dziwo nie ta w ktorej ciukaja Gab..bo to takie malo efektowne bylo..) tylko ta z dialogiem..a raczej monologiem Xeny "tak, nie, nie, tak.." i z malinka oczywiscie Smile I mina Xeny jak jej oswiadczono ze spodziewali sie conajmniej Herkulesa:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lashana
Immortal



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 14:52, 23 Lis 2006    Temat postu:

Xenka napisał:
Wygrałeś romantyczny wieczór w siłowni z Gabinatorem, hehe Twisted Evil

(LOL Brawo Xenka, to bylo dobre.)
A zamiast swiec za oknem beda sie palic heretycy na stosie wyjac jakas romantyczna melodie i skwierczac to taktu..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:28, 23 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
A zamiast swiec za oknem beda sie palic heretycy na stosie wyjac jakas romantyczna melodie i skwierczac to taktu..

Witaj Lash,
Już mi zaczynało brakować tych Twoich obrazowych wstawek... Laughing He, he...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Xenka
Olimpian God



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:38, 23 Lis 2006    Temat postu:

Lasha, dzięki za uznanie Cool
Poza tym u licha co wy tak nie lubicie Joxera !? =P On był świetny, poczciwy, dobroduszny, odważny. Joxer miał naprawde lwie serce, był gotów oddać życie za Xenę i Gabrielę. Zawsze był wierny i lojalny, kto inny odważyłby się na to, na co on odważył się w Return of Callisto? Joxer był naprawde waleczny i sama będę walczyła o jego dobre imię! I nawet przyznam się publicznie, że sama uroniłam łezkę na początku jak oglądałam pogrzeb Joxera, to było okropne, dużo okropniejsze, niż śmierć Gabi Sad Bo z Gabrielą było jakoś wiadomo, że ją nie uśmiercą na dobre, a z Joxerem to już nie. Ten pogrzeb był okropny i poruszający, a przez Taperta wylgądało jakby był tylko okazją do subtextowej sceny! a fe! =P A głupawka z "tak, nie, tak, nie" to klasyka Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lashana
Immortal



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 18:30, 23 Lis 2006    Temat postu:

Xenka napisał:

Poza tym u licha co wy tak nie lubicie Joxera !? =P

Irytujacy, upierdliwy, niezdara, czolowy wioskowy glupek, na dodatek nie umie gotowac..hmm wymieniac dalej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:34, 23 Lis 2006    Temat postu:

Cytat:
Poza tym u licha co wy tak nie lubicie Joxera !?

Dlaczego zaraz - nie lubicie? Po prostu, trudno go uznać za poważnego bohatera. To jak Salmoneus w Hercu. Czy ktoś naprawdę nie lubi Salmoneusa? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jasmine
Dewi



Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgrów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:47, 24 Lis 2006    Temat postu:

Xenka napisał:
Poza tym u licha co wy tak nie lubicie Joxera !? =P On był świetny, poczciwy, dobroduszny, odważny. Joxer miał naprawde lwie serce, był gotów oddać życie za Xenę i Gabrielę.

Ja go lubię. Nikt nie potrafi spadać na twarz tak jak Joxer. Wielu momentom dodawał charakteru. No i przecież oddał życie za Gabrielę (w pewnym sensie).
Lashana napisał:
Xenka napisał:

Poza tym u licha co wy tak nie lubicie Joxera !? =P

Irytujacy, upierdliwy, niezdara, czolowy wioskowy glupek, na dodatek nie umie gotowac..hmm wymieniac dalej?

Te jego wypociny, które nazywał zupą, pomogły spowolnić przeciwnika.
Więc nie do końca jest bezużyteczny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Sezony i Odcinki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin