Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

Wnuczek

Dzisiaj przez przypadek trafiłem na film, w którym gra ROC. pt. "Zmiany". Film jest dość stary, bo z 1991 r. Najfajniejsze jest to, że ROC jest bardzo młodziutka w tym filmie (gra nastolatkę). Poniżej podaje opis z filmwebu oczywiście:

R

to w tym taka grubaskowata, chodzi w dzinsowych ogrodniczkach i prawie nic nie mowi?
I dom buduja?

red

harlequin (czy jak to sie tam zwie), bleeeeee!
widywalam tego typu ksiazki na polkach z innymi szmatlawcami tasiemcami rodem z telenowel. masakra. nie wiem kiedy ten film mialby leciec, ale nawet palcem na pilocie nie kiwne, by program zmienic na to cos.

R

mowisz jak zico <g>

Jasmine

Piewszy raz słyszę o tym filmie, więc chyba nie jest zbyt ciekawy. No i jakoś adaptacje powieści żadko mnie interesują.

red

Jasmine

Jak kogoś interesuje, owa powieść znajduje się właśnie w kioskach.

ermentruda

"Zmiany" czyli "Changes".

Tu macie dostępne screeny z tego filmu:
http://www.chakram.fora.pl/hot-news,2/newsy-od-renee,387-25.html#10975

red

eee... a o co kaman, bo nie kumam

ermentruda

Link skieruje (powinien, chyba że coś pokręciłam) na 11 post drugiej strony Newsów od Renee, gdzie znajduje się jedno zdjądko z tegoż filmu, a pod nim jest odnośnik do strony, gdzie można znaleźć dużo, dużo więcej screenów.

Albo po prostu wystarczy kliknąć [link widoczny dla zalogowanych].

red

o fe

ales ona tu beee wyglada Rotfl

nie no, taki dzieciak, zupelnie niepodobna do obecnej Renee, ba nawet niepodobna do Gab z 1 sezonu!

to kiedy to cos bedzie w tv? musze sobie cos znalezc by na to nie trafic Rotfl

Wnuczek

red

oj jak milusiooooo Cool

R

nadal mowisz jak Zico <g>
nie chodzi o to, ze cos sie nie podoba jak sie zaczelo ogladac i w polowie nie zdzierzylo, chodzi o to, ze odogornie sie zaklada, ze jest bleeee i w ogole nawet jak sie nie widzialo ani kawaleczka. Tak jak Zico z anime <g>
A ja owszem, dla ulubionej aktorki, aktora, zdzierze i obejrze film. Po prostu nie bede sie przejmowac ani skupiac na filmie i fabule, tylko na wypatrywaniu aktora i poptrzeniu sobie jak gra.

red

R, ja kiedys probowalam jakis film na podstawie powiesci Diane Steel zlookac i az mnie zemdlilo. koszmar. myslisz, ze ja to jak moja prababcia co to kisielu nie zjadla bo nie lubila, ale na pytanie czy kiedys probowala odpowiadala: nie, bo nie lubie.
ja probuje, smakuje a jak mi nie smakuje to wypluwam Wink

nie zakladam odgornie, ale przyznaje sie, ze jesli mi sie opis czegos nie podoba, to nie siegam po dany film. no, chyba, ze zainteresi mnie reklama...

anime jest fajne, nie wiem jak mozna go nielubic. Miyazaki, Toriyama, Takeuchi, Takahashi, Kurumada... chociaz trojka ostatnich to mangaci, ale na bazie ich mang powstaly filmy anime, wiec ich tez wliczam w te kategorie