Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP
Xena Warrior Princess
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Arabella
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Luźne pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:21, 06 Sie 2011    Temat postu:

No dobra, ponieważ wygląda na to, że moderatorka na tym forum jest wyłącznie po to, żeby się mnie czepiać, odpowiem Res jeszcze tutaj. Najwyżej ktoś potem uporządkuje ten temat. Confused

R napisał:
Pisze dwie posiwesci, ktorych wlasnie nie pokaze nikomu, moze wydam na stare lata.

Domyślam się, że wydawcy biją się pod twoimi drzwiami? Razz No, ale dobra. Bez złośliwości. Smile
R napisał:
I sorry, ale bylam swiadkiem kiedy czesc twojego pisania byla wlasnie tak oceniana przez osobe niezalezna, to zaraz byl foch, ze sie nie zna i jest glupia.

Nie kojarzę o kogo chodzi. Możesz mi przypomnieć?
R napisał:
Amazonke przeczytalam... I zdanie podtrzymuje, ze TO JEST XENA

Dla ciebie to jest Xena, bo jesteś xenitką, dla kogo innego nie. Kojarzy ci się, bo tu i tam piszę w podobnym stylu, który już dobrze znasz (ciekawe, że gdy naprawdę pisałem o Xenie, to dla ciebie właśnie nie była Xena), są wojowniczki i Amazonki, a rzecz luźno kręci się wokół greckiej mitologii. Zresztą, nawet gdyby tak było (choć nie jest), to jaki w tym problem? 70% światowej fantasy to jest mniej lub bardziej zakamuflowany Tolkien. Reszta kręci się między Howardem, Le Guin i jeszcze paroma autorami. Kiedy czytałaś coś naprawdę oryginalnego? Nie widzę w tym zresztą niczego złego. Powiem więcej - nie warto silić się na oryginalność za wszelką cenę. Niewielu jest geniuszy pióra, a oryginalni nie-geniusze tworzą ciężkostrawne bzdety, których nikt - na czele z ich autorami - nie ma ochoty czytać. Egzystują oni potem w jakichś klubikach wzajemnej adoracji oraz na łamach niszowych pism i zachwycają się swoją oryginalnością. Smile Ja tworzę takie historie, jakie sam zawsze chciałem czytać. A jeżeli okaże się, że mam kiepski gust i nie zrobię kariery, to trudno. Przynajmniej nie będę miał poczucia, że zmarnowałem czas. Smile
R napisał:
tyle, ze Parowski o tym nie wie. Gdyby wiedzial, to by cie pogonil, jak pozostalych Xenowcow, ktorzy mieli cos wspolnego z NF <g>.
A moze wlasnie by mu podetkneli pod nos czym to jest, wiec masz szczescie. Jeszcze pare lat lemu regularnie tam pisalo przynajmniej dwoch SG.

Doprawdy? Jakoś nie zauważyłem. Jesteś pewna, że pisali do NF, a nie np. do tego fanzinu, w którym mieli ci wydać "Wezyra"? Razz Albo, że sami czegoś nie fabrykowali na powielaczu? Laughing
I nie bądź śmieszna, Res. Szczęście?! Niby dlaczego? Już widzę tych twoich xenowców, jak lecą na skargę do Parowskiego, wołając: "Panie Macieju! Panie Macieju! A to, co pisze ten Zico, to jest XENA!" I już widzę jak Parowski wstrząśnięty tą niesłychaną podłością skazuje mnie na wieczną banicję z NF, a może i na męki piekielne. Razz Bądź poważna. Fabuła i każde słowo w tym opowiadaniu to wyłącznie moje dzieło. Moje pomysły i moje wykonanie. Moja własność intelektualna, żadna kurde Xena. Nie uważam, żeby to było szczęście. Raczej umiejętności. Poza tym MP dobrze wie o moich fascynacjach i inspiracjach. O przynależności do fandomu też. Gdybyś kupiła ten numer Fantastyki ze mną i przeczytała notkę o autorze nie formułowałabyś takich dziwacznych wniosków. To, że pogonił waszych xenowców to raczej świadczy o ich "talencie", a nie o jego uprzedzeniach. Nie podoba ci się? Trudno. Twoje prawo. Ale nie wyskakuj mi z takimi rewelacjami, bo to po prostu w złym guście. Zazdrosna jesteś czy co? Ja bym się cieszył gdyby tobie udało się zaistnieć na poważnym rynku wydawniczym i nie umniejszałbym twojego sukcesu takimi "argumentami". Moje teksty podobały się na Weryfikatorium, podobają w NF i Qfancie, tylko tobie jakoś nigdy się nie podobają. Podobały się też swego czasu i na tym forum - fanom. To jak ich nazywałaś? Kółeczkiem adoracji? Miło, nie ma co. Confused Ja też mogę nazwać osoby z SG, na które się powołujesz, krytykami od siedmiu boleści, co się zachwycają topornymi wypocinami o włochatych łapskach Xeny. Razz Nie wiem zresztą kogo masz na myśli, bo Misiakowi podobały się moje fiki, a i nawet Dragon wyrażał się o nich w miarę pochlebnie (przynajmniej dopóki nie zaczęłaś go odpowiednio "uświadamiać"). Nikt więcej nie komentował.
R napisał:
Zastanawialam sie nad podeslaniem prosby o ocene na syffa, jak chcesz moge to zrobic, ale uprzedzam pewnie cie zjada, a ty nie masz co sie nadymac, ze sie nie znaja.

A znają się? Publikowali już sami? Bo jeżeli nie, to sorry, ale daruj sobie. Nie mam ochoty na wysłuchiwanie opinii kolejnych nerdów, dowartościowujących się wygłaszaniem złośliwości pod adresem lepszych od siebie. Nie wiem co to jest "syff", więc może najpierw mi to wyjaśnij.
R napisał:
No coz jak dla mnie to sie tylko wykrecasz agrumentujac dlaczego nie mozesz pisac inaczej i pisac bez czytelnikow

Myśl o tym jak chcesz. Powiedziałem ci już, że nie lubię i nie będę pisać o czymś, co mnie aktualnie nie interesuje i nie sprawia mi przyjemności. A już na pewno nie za darmo. Razz Co zaś do czytelników, to ludzie są różni. Może ty ich nie potrzebujesz, ale ja tak. Mogę się męczyć, zarywać noce i zaniedbywać obowiązki, ale muszę mieć świadomość, że robię to dla kogoś. Jestem zwierzęciem społecznym i sprawia mi to przyjemność, więc gdy mam tych paru wiernych czytelników, mogę pisać i fandomowe fanfiki. Zwłaszcza, że lubię świat XWP (nie zarzuciłem np. jeszcze pisania Poza Horyzont). Jednak pewnych granic nie przekroczę. Mogę pokusić się o napisanie tej komedii, ale na żaden "urban" i tym podobne eksperymenty nigdy mnie nie namówisz. Smile Jeżeli ma być XWP to w miarę klasyczne.

Nie chce mi się już ciągnąć tego tematu o polskich fantastkach. Jak chcesz to uznaj, że jestem uprzedzony. Tak jak ty wobec fantastów - mężczyzn. Smile Dla ciebie też każdy pisarz to fanfikowiec, cham i bufon (chociaż w przypadku Przewodasa masz akurat rację). Lubisz polskie fantastki i czytanie ich sprawia ci przyjemność, to spoko. Cieszę się. Jak zawsze kiedy moim kolegom i koleżankom dzieje się dobrze.
I nie. Nie mam na myśli debiutantek. Z tymi nie jest najgorzej. Jest np. na portalu NF jedna dziewczyna, która wkrótce zadebiutuje w tym piśmie. Mimo, iż pisze zupełnie nie w moim klimacie, uważam że ma duży talent. Jak chcesz mogę podrzucić ci linka do jej opowiadania.


Ostatnio zmieniony przez Zico dnia Sob 14:09, 06 Sie 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:53, 15 Sie 2011    Temat postu:

Zico wysmiewasz, a nie masz zielonego pojecia o kim i o czym mowie.
Daruj sobie ten fanzin...
Do facetow? Akurat, czytam polskich fantastow i nie wiem skad ci sie to wzielo co piszesz. Moze ci sie pomieszalo z twoim nastawieniem do fantastek, ktorych nie czytasz.
To nie ja ich wyzywam od debili czy tam chujow, a w przecwienstwie do ciebie wiekszosc z nich poznalam osobiscie i lubie jako ludzi, nie tylko jako pisarzy. Owszem to jest fanfikowanie, bo nie sa to zawodowi pisarze, maja inne wyksztalcenie, zyja z czego innego, a poza tym fantasy mimo wszystko powaznym pisaniem nie jest. Moze byc blyskotliwe i bardzo porzadne warsztatowo, ale sami piszacy maja w wiekszosci zdrowy dystans do siebie i swojej tworczosci. A niektorzy nie maja i zle sie to odbija i na ich pisaniu i na popularnosci.
Zreszta twoj ulubieniec Ziemkiewicz popelnil fantasy wlasnie z zalozenia, ze chce udowodnic, ze to nic wielkiego i trudnego i ze kazdy tak moze Smile.
A, zapomnialabym, tak to ja jestem uprzedzona do fantastow, bo nie chce przeczytac Goodkinda? <g>.
Bardzo zaluje Pacynskiego i jego cyklu Sherood, juz nigdy nie dowiem sie co bylo dalej... Chociaz jego przyjaciele mogliby dokonczyc... Do Ziemianskiego mam pretensje o 3 tom Achaii, a wczesniejsze sa ciekawe i wlasnie dlatego ten trzeci tak cholernie rozczarowuje, Dukaj jest dla koneserow, jest ciezki i to nie moja dzialka, tak jak i Martin, a cala reszte typu Mortka, Zemboch, ot czytuje sobie tak dla rozrywki, bo od tego sa ich ksiazki.


Ostatnio zmieniony przez R dnia Pon 18:53, 15 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
red
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moderacja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:48, 16 Sie 2011    Temat postu:

Zico napisał:
No dobra, ponieważ wygląda na to, że moderatorka na tym forum jest wyłącznie po to, żeby się mnie czepiać, odpowiem Res jeszcze tutaj. Najwyżej ktoś potem uporządkuje ten temat.

1. Nie, moderatorka na tym forum jest po to, zeby pilnowac porzadku. Nie zwrocilam sie do Ciebie, ale do Ciebie i R.
2. Temat jest krotki, nie widze jeszcze potrzeby wydzielania z niego postow, zwlaszcza, ze od samego poczatku i tak byl tematem glownie OTowym. A to jest dzial, gdzie OT moga sie zdarzac.

PS: nie jestem tu dzien w dzien, mam mase obowiazkow na glowie w tej chwili i siedzenie w necie to ostatnie na co mam teraz czas i ochote.


Ostatnio zmieniony przez red dnia Wto 13:07, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luna
Bogini - Administratorka



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 320 m n.p.m.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:01, 16 Sie 2011    Temat postu:

Zostanie tak jak jest. Uważam że nie trzeba wydzielać postów bo ten temat to i tak jeden wielki śmietnik, zreszta zostanie za jakiś czas zamknięty.

Zico masz osta, jak nie wiesz za co to przeczytaj jeszcze raz swoje wypowiedzi.
Pzdr
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:53, 16 Sie 2011    Temat postu:

Luna, jedyny temat w którym od pół roku coś się pisze na tym forum to dla ciebie śmietnik? No świetnie. Słyszysz, Res? Tworzymy tutaj śmietnik naszymi postami o fantastyce. Może czas się przerzucić na emocenie o wczorajszym dniu?

Dostałem jakieś nowe ostrzeżenie? Naprawdę, nadążyć za wami trudno. No, ale jeżeli za to, co napisałem Zetce, to niech będzie, że mi się należało. Niezależnie od racji, przekroczyłem granice dobrych obyczajów w rozmowie z kobietą. Jeżeli za coś innego to powiewa mi to.

Dobra, Res. Nie ma co dalej drążyć tematu pisarek i pisarzy, bo jak uprzejmie zwrócono nam uwagę - robimy śmietnik na tym zacnym, rzeczowym forum o... Właśnie. O czym? Skoro fantastyka tutaj to OT i śmietnik? Chciałbym tylko zaznaczyć, że od debili i tych na "ch" żadnych autorów nie wyzywałem (w przypadku pisarek byłoby to nawet niepoważne), a ty od bufonów i chamów owszem, więc może bez tej demagogii, dobrze? Smile


Ostatnio zmieniony przez Zico dnia Wto 23:59, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:14, 17 Sie 2011    Temat postu:

Oj wyzywales Smile Moglibysmy pogadac o fantastyce gdybys jednak jakis tytul tu przeczytal z tych co podalam... no bo tak to zadna dyskusja, ja pisze okims, ty mowisz, ze nie znasz i nie poznasz, bo nie lubisz albo, ze ja nie lubie, ale tez nie podasz konkretu.
Naprawde siegnij po Kossakowska, Brzezinska, Paczynskiego, a nie tylko w kolko na okraglo Sapkowski, ktory Narretum nie zablysnal przesadnie. Wtedy bedzie mozna mowic, ze o fantastyce dyskutujemy, bo poki co, to zaczelo sie od czepiania kto ma co z glowa i jakie kto ma zdanie o piszacych.
Przykro mi, ale Amazonka jak widzisz doczekala sie tez nieciekawych recenzji na forum NF, zarzucali ci to co i ja, ze unikasz budowania swiata, otoczki, ze zostaja ci dialogi, a reszta jest taka wlasnie niedopisana, czytelnik nawet sam sobie nie wyobrazi twojego swiata. My wiemy, ze to Xena, wiemy, ze to Alti, wiemy, ze to Cyane, wiemy, ze to Vismir z pbmu, i cokowiek bedziesz mowil, ze Alissa to twoj patent, to w tym opowiadaniu to nie jest ta twoja patentowa, ale tapertowa xena. Xena sprzed serialu, dziewczyna, ktora cos spotkalo co ja zawraca na dobra droge... a potem spotkala jeszcze Herka . Nam te dokreslniki niepotrzebne, ale jezeli piszesz nie dla nas, to im trzeba dac wiecej, bardziej konkretne i miesiste. I chyba dobrze, ze tego nie wiedza bo chyba nie potraktowaliby cie ulgowo za dawanie czegos co jest fikiem xwp. Niewielu sie to udaje... Jedna z polskich fantastek zwracala sie o zgode do autorki Pottera na publikacje takiego opowiadania, nie dostala jej, poszla ksiazka ze zmienionymi bohaterami, imionami, ale behindowo fani i czytelnicy wiedza czym jest to naprawde. Spotkalam sie z tym jednak tylko raz i bylo wynikiem braku zgody, a samo opowiadanie bylo kawalkiem dobrej prozy i praca tej kobiety, wiec wydawnictwo zgodzilo sie tak wydac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:20, 18 Sie 2011    Temat postu:

Szlag, miałem już napisanego dłuuugaśnego posta z odpowiedzią i przepadł mi w wyniku jakichś durnych skrótów klawiszowych (cholerne netbooki). Confused Teraz będzie zatem skrótowo.

1. Nie wyzywałem. To jest właśnie demagogia. Rzucasz nośne hasełko i niech obrzucony sam udowadnia, że nie jest wielbłądem. To ty udowodnij. Wyzywałem Jeda Surę (ale też nie od ch...jów, bo to nazbyt prymitywne), gdyż prywatnie go nie znoszę, jednak naszych autorów/autorki nigdy. Chyba że odmówienie komuś talentu uważasz za wyzwiska? Smile Za to ty nazywałaś bufonami i chamami Sapkowskiego, Lewandowskiego i jeszcze paru innych, że o Ziemkiewiczu już nawet nie wspomnę, bo tam pojawiły się i cięższe epitety.
2. Dlaczego akurat Kossakowska i Brzezińska? Bo wiesz, że nie czytałem? Razz Pogadajmy np. o Białołęckiej i Izie Szolc.
3. Nie tylko Sapkowski. To raczej twój dyżurny chłopiec do bicia. Jest jeszcze Piekara, Grzędowicz, Kołodziejczak, Dębski, Kres. Też grafomani i fanfikowcy? Smile O Pilipiuku nie wspominam, bo dla mnie to nie jest autor fantastyki.
4. Nieprawda. Na portalu NF były tylko cztery posty dotyczące "Amazonki". Dwa z nich były pełne zachwytu, jeden zdecydowanie negatywny. Czwarty, ten o którym zapewne mówisz, wymieniał zarówno dobre strony jak i złe. Wyjaśniłem tam koledze, dlaczego było tak a nie inaczej, więc ty pewnie też czytałaś. Dlaczego zatem uważasz, że "Amazonka" zbiera nieciekawe recenzje? Obiektywnie licząc jestem tam na sporym plusie. 2.5 do 1.5 Smile A na portalu fantasta.pl opowiadanie ma średnią ocenę 4.3, a więc jedną z lepszych ostatnio. Kilka innych recenzji, które luźno znalazłem w necie było raczej przychylnych.
5. Nie, cholera. I powtarzam to ostatni raz. "Amazonka" nigdy nie była fanfikiem. Nie musiałem zmieniać żadnych bohaterów ani imion. Użyłem w niej jedynie kilku pierwszych akapitów z wstępu do pbma (i to znacznie przerobionych). Razem mniej niż 5% tekstu. Cała reszta była napisana specjalnie do tego opowiadania, jako historia niezależna. Nie życzę sobie więcej sugestii na ten temat, ani porównań do autorek przerabiających swoje harrypotterowe fanfiki. Nie łapiesz różnicy?
6. Pewnie że w "Amazonce" są xenowe inspiracje. A raczej te same ogólnokulturowe inspiracje, które kierowały też twórcami XWP. Nie ukrywam tego. Czysta oryginalność jest już niemożliwa. Każdy czerpie jak nie z Tolkiena, to z Howarda, albo Le Guin. Przyjrzyj się ile takich nawiązań siedzi u twoich ulubionych autorów. A Xena to czysty Howard. Są takie jego opowiadania (nie mówiąc już o następcach), które swobodnie mogłyby być odcinkami XWP. Ja też hołduję szkole howardowskiej, bo nie znoszę tych wszystkich dupereli z usystematyzowaną magią będącą dziedziną wiedzy niemal akademickiej i Wielkimi Misjami Wielkich Drużyn. Wolę zwykłe perypetie zwykłych ludzi. Są w "Amazonce" rzeczy inspirowane wprost serialem, ale raczej nie tam gdzie ich szukasz. Nie należy do nich np. motyw nawrócenia złoczyńcy pod czyimś wpływem, który jest stary jak sama literatura. Mógłbym ci wyjaśnić skąd wzięło mi się to czy tamto, ale pewnie i tak nie uwierzysz. Smile


Ostatnio zmieniony przez Zico dnia Czw 0:49, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Luźne pogawędki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin