Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

R

nie bede juz wrzucala do OT ani edytowala, bo sie zagubi, ale tak przy okazji elemntow kina azjatyckiego...
http://youtube.com/watch?v=3Kmq0iUOB7w&mode=related&search=
milo, ze znajduja okazje i do parodiowania samych siebie, chociaz matrixowi tez sie niezle dostalo

Zico

Eeee... Szkoda mojego zachodu. Nie przegadam Cię. Nie mam czasu na pisanie takich długaśnych postów.

Z tym co napisałaś o Xenie, Najarze, a nawet Gabrieli, zgadzam się. Chociaż z tym ostatnim najmniej.

Co do reszty, to tylko Twoje zdanie. Nie wątpię, że w nie wierzysz, a nawet, że znajdujesz jakieś argumenty na jego potwierdzenie. Ja mam własne zdanie i też mógłbym znaleźć wiele argumentów na jego korzyść. Ale mi się nie chce. Bo, po pierwsze, kuchnia filmowa, to nie jest temat, który by mnie szczególnie interesował. Warsztat filmowy, jego historię i naleciałości zostawiam, takim fascynatom, jak Ty. Smile

Mnie wystarczy, że wiem co mi się podoba, a co nie, i dlaczego. Interesuje mnie historia pokazana w filmie, nie sposób jej powstawania. Podobnie jest z aktorami. Interesują mnie jako ludzie, nie jako aktorzy.