Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP
Xena Warrior Princess
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komentarze do 'Najlepsze odcinki wg forumowiczow'
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Sezony i Odcinki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
La Princesa Tyrella
Amazonka



Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:04, 20 Sie 2008    Temat postu:

bitter (a raczej jego koncowka) byl pierwszym odcinkiem, ktory zapoczatkowal moja fascynacje serialem luv luv luv
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Annica
Evil Szamanka



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódzkie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:31, 20 Sie 2008    Temat postu:

Ja kocham ten odcinek, zdecydowanie jest w mojej piątce ulubionych Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misterBlurred
Valkiria



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:34, 20 Sie 2008    Temat postu:

początek jest świetny Very Happy ale jak się już zaczyna ten nibyland to ja mówię nie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
La Princesa Tyrella
Amazonka



Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:37, 20 Sie 2008    Temat postu:

poczatek jest wrecz genialny. Ta zlosc, ta nienawisc, te targanie bardki za soba... cud miod orzeszki, kocham te scene
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:57, 21 Sie 2008    Temat postu:

znaczy sie znow nie obejrzales do konca? <g>
ja tez kiedys bittera nie lubilam za ciag dalszy
pozniej zmienilam zdanie, bo dotarlo do mnie drugie dno
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
M
Bard



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:31, 21 Sie 2008    Temat postu:

Bitter jest przecudnym odcinkiem i nie ze względu na początek, który według mnie jest dość przeciętny (niemniej potrzebny, gdyż pokazuje ewolucję narastającej nienawiści), a właśnie na Krainę Iluzji. Wyciąga na wierzch wszystko co rozgrywa się w zupełnie innej sferze, głęboko w psychice bohaterek. Jest swoistym katharsis po którym ich przyjaźń rozpoczyna się jakby na nowo. Jest głębsza w sferze duchowej, przez co ich związek od tej chwili wydaje się silniejszy. To granica, którą musiały przekroczyć (jej symbolem jest wodospad przy wyjściu z Krainy Iluzji), aby iść dalej wspólną drogą, granica wzajemnego zaufania bo to jeden z filarów przyjaźni. To coś więcej niż tylko kontynuacja po Maternal Instinct czy Debtach. Dużo w tym mistycyzmu, odcinek jest nim wręcz przepełniony. Niby nie wiąże się ze światem rzeczywistym, a jest w nim głęboko osadzony. Jak mówi Res trzeba go obejrzeć kilka razy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misterBlurred
Valkiria



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:40, 21 Sie 2008    Temat postu:

R napisał:
znaczy sie znow nie obejrzales do konca? <g>
ja tez kiedys bittera nie lubilam za ciag dalszy
pozniej zmienilam zdanie, bo dotarlo do mnie drugie dno


obejrzałem Kwadratowy nie mam zamiaru go powtarzać Smile (zupełnie jak Fallen Angel), wolę za to Lyre Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tyrella
Immortal



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:05, 21 Sie 2008    Temat postu:

tylko raz? slaboo Very Happy
ale dobrze, ze obejrzales caly hie hie
mi tam konto nabilo chyba z 10 raz, looknelam to sobie kilka dni temu. Mrrr, kocham ten odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Setra
Królowa Amazonek



Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:08, 21 Sie 2008    Temat postu:

The Bitter Suite nie wchodzi od razu, ciężki jest. Kiedy pierwszy raz go oglądałam nie mogłam się w tym wszystkim odnaleźć i chciałam, żeby już się skończył. Ale kiedy obejrzałam Bittera po raz kolejny to zaczęłam łapać o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi, o piękno, o najgłębsze uczucia do jakich jest zdolny człowiek, o przyjaźń tak prawdziwą, jakiej nie każdy w żuciu może doświadczyć.
Początek odcinka, nienawiść Xeny do G, a potem taka przemiana, bo przecież to wszystko płynie z nich-robi to wszystko ogromne i niezapomniane jak dla mnie wrażenie. Jak dla mnie jeden z najlepszych odcinków, do pomyślenia i refleksji.
Jeśli zrozumiesz Bitter Suite zrozumiesz wiele rzeczy, które wcześniej wydawały się fikcją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tyrella
Immortal



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:12, 21 Sie 2008    Temat postu:

Popieram te slowa w pelni, Setra Wink
Ja pamietam sama koncowke z TV bardzo dobrze (chociaz ep ogladalam w calosci, ale przerywanie, nie wiem dokladnie) to najbardziej mnie ruszyla ostatnia piosenka, wlasnie z tym wybaczeniem i przejsciem przez ten wodospad. Prawie ryczalam hehe
No to Ac, nie zostaje Ci nic tylko ogladac drugi raz i otworzyc oczy na rzeczy, ktorych nie widziales Jeszcze sie okaze, ze pokochasz ten ep.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misterBlurred
Valkiria



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:17, 21 Sie 2008    Temat postu:

o czym Wy wszyscy mówicie. ja nie powiedziałem, że nie rozumiem tego odcinka tylko go po prostu nie lubię. nie podoba mi się sposób przedstawienia tego wszystkiego, wykonanie i w ogóle... to mi pachnie jak zwiastun 4 sezonu. nie strawię tego, bo technicznie mi nie odpowiada Smile
nie wiem czy to wiele wyjaśnia, ale ja rozumiem relację pomiędzy Xeną i Gabrielą i ten odcinek jest jak wiele innych love and peace... Xena zawsze wybacza biednej Gabrieli a Gabriela Xenie wrr... nie mogłoby się tak normalnie zdrowo pozłościć na siebie ? to trochę sztuczne dla mnie, jednak to tylko moja opinia Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
atalanta
Królowa Amazonek



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:43, 21 Sie 2008    Temat postu:

Hej Ac widziałeś je zdrowo wkurzone na początku odcinka i gdyby nie iluzja to pozabijałyby się nawzajem Wink Mnie się ten odcinek bardzo podobał, zwłaszcza właśnie moment przejścia przez wodospad, który symbolizuje oczyszczenie, na które Xena okazało się nie była gotowa. Obwiniała Gabby za kłamstwa i śmierć Solana, sama nie będąc w porządku. Odcinek świetnie pokazuje ludzkie słabości, to że można bez skrupułów kłamać osobie, którą się kocha, to że można ją skrzywdzić, znienawidzić, a nawet próbować zabić. Ac przecież one musiały sobie wybaczyć, jak Ty sobie to dalej wyobrażasz bez tego? Fajne było to, że okazało się, że Gabrielę dręczy coś jeszcze. Ona przyznała się do tego, że postąpiła źle w Debtach, ale nie powiedziała dlaczego tak postąpiła. Lubię motyw z Aresem, bo nareszcie Gabriela robi coś na swoją własną rękę i to robi w imię zazdrości i jej małej zemsty
To nie było wszystko takie proste i dobrze, bo to wyszło tylko na dobre naszym postacią, które okazało się, że nie są idealne, a ich życie razem to nie sielanka. Świat iluzji nie załatwił wszystkiego od tak. Po prostu potrzebne było miejsce, gdzie wszystkie błędy, kłamstwa, które Xena popełniła względem Gabrieli i na odwrót mogłyby się ucieleśnić, aby można je było fizycznie zniszczyć. Poza tym, o ile dobrze pamiętam, to i sama Xena nie była jakoś szczególnie zadowolona, że trafiła w tak dziwaczne miejsce, ale po pewnym czasie zaczyna rozumieć jakie zasady rządzą iluzją i podejmuje się osiągnięcia celu, dla którego tu jest, bo widzi co może dzięki temu zyskać. Wymyślono konwencję musicalu dla tego odcinaka i moim zdaniem fajnie to wyszło Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
M
Bard



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:07, 21 Sie 2008    Temat postu:

W tym sęk, że w tym odcinku one rzeczywiście nieźle pozłościły się na siebie i wybaczenie żadnej z nich nie przyszło łatwo ("zabiłaś mnie Xeno"). Nie są to proste scenki typu 'Love and peace' w których, aż skręca człowieka od kapiącej słodyczy. Tu ktoś się trochę wysilił i przygotował niezły scenariusz. Może nie na 6, ale co najmniej na 4,5. Co prawda ostatnia scenka już skłania się ku Harlekinowemu stereotypowi i nieco psuje cały obraz, szczególnie ten zachód Słońca nad morzem, okropność zrealizowana chyba na tle kiczowatej makiety w studio. Dla mnie odcinek mógby się skończyć u wyjścia z Krainy Iluzji w przedostatniej scenie, gdzie jest przejście przez wodospad z krótkimi przebitkami na ręce X i G, znakomity technicznie objazd naszych bohaterek przez kamerę powiekszający wrażenie dokonującej się przemiany, krótka rozmowa między nimi i powinieno być wygaszenie (nie cięcie) koniec, kropka. Mdła gadka z Solanem powoduje, że napięcie opada i zakończenie nie ma już tego napięcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
red
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moderacja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:14, 21 Sie 2008    Temat postu:

Hmm... Suite nie jest zly, ale do dobrych rowniez mu daleko wg mnie. Glownie ze wzgledu na to iz jest to pokazanie zlosci, nienawisci etc w sposob dosc komediowy, koncowka wypaczona (jak juz to ujal M). Ale plusem jest to, ze w ogole udalo sie je pogodzic, piosenka Aresa i jego "Ding dong, the bitch is dead" - no uwielbiam ten moment!!! Podoba mi sie rowniez poczatek, rytualy amazonskie, obrona Gabi przez jej ludzi i nawet Joxera. Takie inne od wszystkich Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:10, 21 Sie 2008    Temat postu:

no i zowu ocenianie odcinka jako najgorszy - BO JA GO NIE LUBIE
do chrzanu takie wybory
odcinek najdrozszy w historii serialu, dopracowany do ostatniego przecinka, zrobiony swietnie fabularnie i technicznie, silnie opierajacy sie o tarrot, ktory trzeba rozumiec, swietne teksty piosenek i wykonanie
ale nie, nie podoba sie, jest najgorszy, bo wykonanie mi nie pasuje
zenua <g>
trzeba zrozumiec konwencje
to tak jakby mowic, ze Deszczowa piosenka jest zla, bo spiewaja, a nie graja

odcinek najgorszy, zly, to taki ktory:
a) zly technicznie
b) zly fabularnie
c) majacy gdzies ciaglosc historii calego serialu
d) niesmieszny tam gdzie mial byc smieszny, nie powazny tam gdzie mial byc powazny
itp.
taki co ma naprawde wiecej minusow niz zalet. W bitterze jedynym minusem jst gumowa skora krokodyla na biuscie Gab i troszku niedopracowane efekty komputerowe no i moze ten przeslodzony solan, ale tylko troche
wszystko
tego odcinka mozna nie lubic lub go kochac, trzeba do niego dojrzec, ALE NIE WOLNO I NIE MOZNA nazywac go zlym
to klasyka i kanon, nie odcinkowy meteoryt

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez R dnia Czw 14:18, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misterBlurred
Valkiria



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:21, 21 Sie 2008    Temat postu:

no oczywiście Res, musi mi się podobać bo Ty tak chcesz... jasne Rolling Eyes
nawet milion powodów dla których Ty go lubisz mnie nie usatysfakcjonuje.
to, że jestem fanem serialu nie znaczy, że muszę lubić każdy odcinek, bo był drogi, bo wszystko jest ładnie pięknie i w ogóle. mam taki a nie inny gust i nie będę się nad tym rozwodzić. oczywiście przyjęcie przez Was mojej opinii jak zwykle jest nie możliwe, bo zawsze chcecie argumentów. zaczynam się czuć jak na przesłuchaniu.
oczywiście nikogo nie obchodzi upodobanie, ma być wszystko wyjaśnione, bo Wy sobie tego życzycie.

w takim razie ciekawe co jest takiego złego w finach... gdzie znajdę te wszystkie punkty, które tam umieściłaś ? nie znajdę ich, bo większość z Was uważa je za najgorsze nie z powodu tych punktów, ale z powodu tego, że to kończy serię nie tak jakbyście chcieli. jednym słowem nie podoba Wam się i tyle, ja to rozumiem. (zresztą nie raz czytałem Wasze opinie, na temat tych odcinków że oglądaliście je raz i to z trudem). dlaczego ja nie mogę mieć właśnie takiej opinii o biterze?
bo Wam się podoba i tak musi być.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
red
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moderacja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:34, 21 Sie 2008    Temat postu:

Acer, nikt nie mowi, ze ma Ci sie podobac, ale ty nie przedstawiasz argumentow dlaczego tak nie jest. Piszesz tylko "nie podoba mi sie, jest najgorszy". Ale dlaczego? Ja np stoje przy nim na gruncie neutralnym. Podalam dlaczego.

W FINach? Alez prosze Cie bardzo:
Sceny walk wrecz osmieszajace zarowno Xene jak i te namiastki samurajow, jedyna dobra scena tam to byl pojedynek G o glowe X.
Caly zamysl fabularny powstania tych odcinkow to kicha, Xena jedzie tam by sie dac zabic by uratowac iles tysiecy dusz... Nie no, bzdura!
Odcinki oba w ogole sensu wiekszego nie mialy. Durne zakonczenie, durne wytlumaczenie niemozliwosci powrotu X do zycia, poddanie sie G temu wszystkiemu, a przeciez to taka racjonalna dziewoja byla...

Serial moglby sie spokojnie skonczyc na WTC albo na tym z urodzinami Gab.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misterBlurred
Valkiria



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:49, 21 Sie 2008    Temat postu:

no i patrz:
Cytat:
to, że jestem fanem serialu nie znaczy, że muszę lubić każdy odcinek, bo był drogi, bo wszystko jest ładnie pięknie i w ogóle. mam taki a nie inny gust i nie będę się nad tym rozwodzić. oczywiście przyjęcie przez Was mojej opinii jak zwykle jest nie możliwe, bo zawsze chcecie argumentów. zaczynam się czuć jak na przesłuchaniu.
oczywiście nikogo nie obchodzi upodobanie, ma być wszystko wyjaśnione, bo Wy sobie tego życzycie.


a propo finów jest mnóstwo bardziej beznadziejnych odcinków. szanuję Twoją opinię...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
red
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moderacja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:22, 21 Sie 2008    Temat postu:

Acer, ale wlasnie upodobanie to cos innego. O tym mozna sie nie rozwodzic, ale jesli podajesz dlaczego nie lubisz tego odcinka piszac przyslowiowe 'bo nie i juz' to nie jest to wytlumaczeniem. Argument zerowy i o kant nie powiem czego rozbic go mozna.
Ja podaje co dziala wg mnie na plus, co na minus, staram sie wyciagnac ocene czesto dla odcinka. Jedne sa na gruncie neutralnym, inne sa super a jeszcze inne dno totalne, ktore staram sie wymazac z pamieci (ale trauma FINowa pozostaje Laughing ).
Nikt nie wymaga od Ciebie pisania jakiegos eseju czy w ogole siegania do naskrobania jakiegos CMa na temat odcinka, ale krotka liste 'za' i 'przeciw' moglbys skrobnac, korona by Ci z tego powodu z glowy nie spadla.
I nie, nie jestes na przesluchaniu, ale polaz po forach i zobacz jak ludzie pisza na temat filmow, odcinkow etc. Wyobraz sobie, ze piszesz recenzje dla ludzi, ktorzy go nie widzieli Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:02, 21 Sie 2008    Temat postu:

acer czytaj ze zrozumieniem
jeszcze raz co pisalam
nic takiego nie napisalam jak twierdzisz
nie widzisz roznicy miedzy NIE LUBIE a JEST ZLY BO?

nie lub sobie, twoja wola, ale nie twierdz autorytatywnie, ze z tej przyczyny jest najgorszy

i nie mow mi, ze ja czy inni nie pisali DLACZEGO dany odcinek jest zly, jakie ma minusy takie jakie wymienilam w punktach
jezeli uwazasz, ze FINy nie rozpieprzaja ciaglosci fabularnej i wzajemnych relacji obu bohatrek, ktore budowano podczas 6 lat to gratuluje
popelniasz ten sam blad co taper, ktory uwaza, ze jako producent zna lepiej swoje produkty niz zyjacy serialem fani
i jak nie uwazam finow za najgorsze
bo ma plusy techniczne i pare naprwde dobrcyc scen i emocjoanale i wizualnie
babolem jest cala akemi i powody pozostawienia X martwa oraz poswiecanie sie dla obcych ludzi, ktorzy sami sobie byli winni
w bitterze tego nie masz
i tak, jako fan, powinienes zacisnac zeby i za jakis czas powracac do odcinkow, ktorych nie lubisz i ogladac je inaczej niz za pierwszym razem
bo odbior i ludzie sie zmieniaja
tak samo jak inaczej sie oglada ten serial jako 10 letnie dziecko a inaczej jako osoba dorosla
ale trzeba dac szanse, a nie zaperzac sie i nie, bo nie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tyrella
Immortal



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:15, 21 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
tak samo jak inaczej sie oglada ten serial jako 10 letnie dziecko a inaczej jako osoba dorosla
ale trzeba dac szanse, a nie zaperzac sie i nie, bo nie

tu sie zgodze, z wlasnego doswiadczenia. bo i dzis wracam do tamtych odcinkow i tak, wreszcie je rozumiem i wiem, czemu jest tak a nie inaczej. Chocby cala ta trylogia pierscienia, wtedy nie rozumialam wiekszosci rzeczy, nie wspominajac juz o powrotach do przeszlosci bohaterek, ktorej wtedy po prostu nie znalam
chocby takie been there done that zrozumialam calkowicie chyba 3 lata temu, jak do niego wrocilam, mimo, ze wczesniej ogladalam to z 50 razy jako dzieciak. Teraz na nowo bede ogladac sezon 6 i tez pewnie dowiem sie z odcinkow, ktore widzialam, czegos czego nadal nie wiem Smile sweet
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misterBlurred
Valkiria



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:20, 21 Sie 2008    Temat postu:

więc to o czym mówisz przyjdzie za jakiś czas...

red, ja nie mam potrzeby dzielić się wszystkimi odczuciami. jeśli coś mnie naprawdę zachwyci to będę sobie mógł pisać nawet eseje. bitter mnie nie zachwyca.
w głosowaniu wymieniłem ten odcinek, bo mam do tego prawo. sądzę, że reszta innych których akurat nie wymieniłem jest lepsza. to czysta eliminacja. może i nie jest faktycznie najgorszy, ale coś musiałem wybrać. usatysfakcjonowane ? nie. nigdy nie będziecie, bo nigdy nie spełnię Waszych oczekiwań co do komentowania.

dziękuję, nie chce mi się już pisać tego samego w kółko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
red
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moderacja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:23, 21 Sie 2008    Temat postu:

O majne, normalnie jak grochem o sciane

Ta, jako dziecko to sie doslownie czlowiek jaral serialem. Teraz patrzy sie na wszystko zupelnie inaczej Wink Wylapuje sie wszystkie (a przynajmniej wiekszosc) glupot, hehe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:16, 21 Sie 2008    Temat postu:

hehe.... Śmiać mi się chce jak próbujecie Acerowi wciskać swoja fascynację Bitterem. Popieram go w 100%. Oglądałem ten odcinek z 10 razy i choćbym obejrzał jeszcze ze 100, to nie zmienię o nim zdania. To zdecydowanie najgorszy, najbardziej irytujący i najwredniejszy odcinek w całym serialu. Jak widzę Aresa napuszczającego Xenę na Gab; i potem ją idącą na jego sznurku, to mnie szlag trafia i odechciewa mi się dalszego oglądania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
atalanta
Królowa Amazonek



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:45, 21 Sie 2008    Temat postu:

Ja tam popieram to, że każdy może mieć swoje zdanie i szanuję to. Zresztą wcale się nie dziwię, że komuś może się nie podobać konwencja musicalu. Większość ludzi ich nie lubi, wolą obejrzeć "normalny" film cokolwiek to znaczy, niż śpiewany Wink Zwłaszcza, że chyba widz, który ogląda Xenę ma prawo być przyzwyczajony do innej konwencji serialu. Nagle spada na niego niczym jakiś młot odcinek pt. Bitter suite i co się dziwić, że komuś coś po prostu nie pasuje. Mówicie, że trzeba do niego dojrzeć, a to nie jest raczej tak, że się do niego na siłę przekonujecie, bo jak można być fanem Xeny, kiedy właśnie taki klasyk się nie podoba Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Sezony i Odcinki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin