Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

R

Ej, Zico! Sam w innym watku udawadniales mi, ze konnicy nie bylo, bo gory

Jednak malo tych lasow, malo, a po latach eksploatacji, to pewnie jeszcze mniej.

Zico

No mało, mało. Tym niemniej jednak się zdarzają. Laughing

Lashana

Zico

Lashana

Zico

Niby było parę ciekawych filmów w tym klimacie. Daleko nie szukając, choćby "Odyseja" z Armandem Assande. Ale to i tak nie temat na 120 odcinkowy serial fantasy. Smile

TRIX

Chyba już się mały offtop zrobił w tym temacie, ale mogę się chyba wypowiedzieć odnośnie ulubionych moich sezonów Smile

?

Zawsze miałam problem z określeniem tego konkretnie. Nawet tego czy wolę klasyczną Xene czy raczej sezony 4-6. Ale biorąc pod uwagę fakt, że nienawidzę Gabynatora (pewnie się właśnie komuś naraziłam

) to chyba raczej klasyczną. W poerwszym sezonie pamiętam, że X świetnie wyglądała tylko że to jeszcze nie było w sumie ciekawe. Chyba lubię na równi 2 i 3.
Za to po prostu nienawidzę sezonu 5. Co oni z tym serialem zrobili!! Cała pierwsza połowa sezonu była pozbawiona sensu zupełnie (szczególnie chińskie, a debty tak świetnie im się udały). Może trochę próbowali uratować sytuację częstym pojawianiem się Aresa, ale i tak jeden sam Ares nie mógł uratować całego sezonu. A to jak on zaczął podrywać Gabinatora? Blech. Za to fajnie było jak ją Xena chakramem łupnęła

.
Czwarty sezon też mi nie bardzo przypadł do gustu (wiadomo, zero Aresa

). Był jakiś taki rozmemłany i nudnawy. Natomiast mam jako taki sentyment do 6 sezonu. Sama nie wiem dlaczego. Przecież był Gabinator, Eve się plątała tu i tam i cały czas mnie wkurzała jak mówiła to swoje "Mother". Ehh.. Ale mimo wszystko coś mi się tam podobało. Chociażby Trylogia Pierścienia.

Zico

TRIX

Zico

Sorry. Może trochę za ostro zareagowałem. Smile

Zwłaszcza wobec nowej użytkowniczki. W gruncie rzeczy fajny ze mnie facet. Wink

Po prostu jestem już nieco zmęczony tymi ciągłymi docinkami xenowców ze Starej Gwardii i czasem nie łapię takich ironii Smile

Mam nadzieję, że się nie obrazisz i nie zniechęcisz. Very Happy

R

Trix ciiii, Zico ma traume na punkcie sceny wiesz jakiej, wiesz z czego i z litosci przy nim o tym sie nie mowie Wink

w wiekszosci zgadzam sei z toba. Tez mam takie podejscie do sezonwo jak ty. Przy czym w 4 pare wartych grzechu odcinkow bylo, niestety te wszystkie indyjskie i konsekwencje ich bardzo mnie zemdlily. Ale trzeba powiedziec, ze bez 4s nie byloby idesow, a to jest odcinek naprwde perelka, mozliwe, ze nawet jeden z najlepszych w serialu.
5s poprawia sie od konca, kiedy LL nie jest w ciazy, ale dowala mu cala pierypala z Evie, lacznie z pogromem bogow. Za Aesem w czasach swietnosci nie przepadalam, tez uwazalam, ze go za duzo tam, ale teraz go lubie, moze to nie tylko sentyment, ale na tle calosci, odcinki z nim maja jednak jakas ikre w porownaniu do tych gdzie sie za Evie, proroctwami i droga milosci uganiaja. Piatka jest tez dosc dobra i na poczatku - pamietam, ze wejscie nowej wersji G bylo niezle - ale tylko przez 2,3 odcinki.
Co do Motherhooda gdzies tam tez jest zapis zazartej dyskusji i tez przyznaje racje, ze ta scena zadnemu Xenowcowi, poza zatwardialym anty gabbystowcom na ostro, nie przypadla do gustu.
Coz, a docinki to normlana rzecz. Jak sam zaczyna z Xena, to dostaje kontre, a jak scenarzysci cos glupiego z G zrobili, to jak tego nie wytknac?

TRIX

Lashana

Tomek

a moj ulubiony sezon to 3. zdecydowanie najlepszy - najwiecej fajnych odcinkow. lubioe tez 5,ale najlepszym odcinkiem jest z 1 sezonu warrior...princess Smile

Zico

Każdy sezon ma swój wdzięk. Lepsze i słabsze odcinki. Ja najbardziej lubię, jako całość, 5 i 6 sezon. Ale w innych sezonach też było wiele świetnych odcinków. Warrior... Princess też lubię. Smile

Ash

Cześć. Też jestem nowa. Wreszcie do Was trafiłam po tylu latach tułania się po zagranicznych forach Xeny Smile

W każdej serii mam swoje ulubione odcinki, ale ze względu na wygląd Gabrieli najbardziej lubię sezon 5 i 6. Taaak, cóż, Gabinator to zdecydowanie moja bajka Wink

Luna

Witaj Ash na forum:)
Mamo ratunku kolejna fanka Gab:P
Życze miłego postowania:)
Pzdr

Zico

Witam nową użytkowniczkę. Smile

Widzę, Ash, że podobnie, jak ja, jesteś wielbicielką 5-6 sezonu i fizyczności Gabrieli z tego okresu. To dobrze. Przyda się wsparcie. Smile

Chociaż ostatnio antygabbystowcy, jakby przycichli. Lashana wyjechała?...
Widzisz, Luna? Mówiłem, że jest nas coraz więcej...

narya

Zawsze było nas przecież dużo, pisała toć, że tułała się po zagranicznych forach

Ash

A dzięki, dzięki Embarassed

Miło wreszcie odnaleźć prężnie działających polskich Xenites Very Happy

A nawet sobie wczoraj oglądałam "Kindred Spirits", Gabster w błocie wyjący do księżyca. Mniam Wink

Ash

Uuuu jak tu pusto bez Zico Confused

Przepraszam, ze pisze tu, ale nie moge znalezc lepszego miejsca, a chce sie czyms podzielic Smile

Otóż, tak mnie jakos dzis naszło i obejrzałam sobie po raz pierwszy od dawna "Sins of the past". Xena miala wtedy oczy jeszcze bardziej niebieskie, głos jeszcze bardziej uwodzicielski i włosy bardziej puszyste Very Happy

Natomiast Gab... sama słodycz! Ta buźka,te miny... ah! Cool

I mimo ze jestem fanką "Gabinatora", Innocent Gabrielle tez cos w sobie miala. I naprawde rzadko spotyka sie na ekranie taki duet, z tak swietną chemią juz od pierwszego odcinka. Aż sie zachwycilam na nowo. Mr. Green

To wszystko, dziekuje.

joanna19k

Szczerze lubie wszystkie sezony ale najmnie przypadł mi do gustu sezon z Ewą i te ostatni sezon , oczywiscie najgorszy to jest ostatni odcinek zupełnie do kitu!!

Zico