Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP
Xena Warrior Princess
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komentarze do "Czego mama/tata nie wie..."
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Fan Fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Z
Half Mortal



Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:42, 02 Gru 2009    Temat postu:

Zico napisał:
Cytat:
Popracujcie nade mną jeszcze trochę. Zaczynam się godzić z myślą, że one jednak...

A z czym tu się godzić? Każdy z kimś śpi. Ważne, żeby się wyspać. Smile
Zrób tak jak ja. Po prostu przyjmij taką ewentualność do wiadomości i przestań się tym interesować. Serial ma dużo więcej do zaoferowania niż to co jest między X i G. Smile

Czy znowu sugerujesz, że tylko seks mi w głowie? Już nawet złościć się za to na Ciebie nie potrafię Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:59, 02 Gru 2009    Temat postu:

Nie było moim celem sugerowanie ci czegokolwiek, ale skoro sama nie potrafisz odpuścić tego tematu... No cóż. Gdy gadaliśmy o Adventuresach, Gurkhanie, czy domniemanym szaleństwie Najary, to milczałaś. Tak samo w wielu (w większości) innych xenowych wątkach. Aktywizujesz się tylko gdy mowa o subtekście lub o czymś z nim powiązanym. Sama sobie zatem odpowiedz na pytanie co cię tak naprawdę w tym serialu interesuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Z
Half Mortal



Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:09, 02 Gru 2009    Temat postu:

Jeżeli tak dokładnie śledzisz moje wypowiedzi, to sprawdź proszę, kiedy tutaj dołączyłam, prześledź, które tematy były tutaj od tego czasu poruszane i przeanalizuj faktycznie, w których i kiedy się wypowiadałam. Tematy, które wymieniłeś, były tutaj poruszane kiedy mnie tu jeszcze nie było, lub na samym początku mojej tu bytności, kiedy niewiele pamiętałam z serialu, bo oglądałam go jakieś osiem lat wcześniej. Wymień tematy, które faktycznie były tu poruszane w ciągu ostatnich czterech miesięcy, a w których nie brałam udziału i wtedy sam sobie odpowiadaj na pytania, które jak widać tak Cię nurtują. Chyba, że ogólnie przeszkadza Ci, że się tutaj odzywam, ale to już nie mój problem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:07, 02 Gru 2009    Temat postu:

no, ale jezeli ja interesuje sub, to co ci do tego Zico, ze nie reszta? Mnie dziwi, ze ciebie sub nie i behindy, nie?
Zastanowmy sie co ten serial mialby do zaoferowania gdyby nie to co miedzy X i G i nie mowie tutaj o seksie, ale o subie i relacjach psychicznych.
Mialby...
Kiepskie, plastykowe dekoracje, durne, poprzekrecane fabuly historycznie, walki rodem z HK, popluczyny mitologiczne, pasujace jak piesc do nosa nawiazania wspolczesne.
To samo ma serial o Sindbadzie i RH, a jakos nie moge ich scierpiec. I Invanhoe i pare innych...
Nie Zico, ten serial wlasnie glownie to ma do zaoferowania - one dwie, to co miedzy nimi i to co w zwiazku z tym dzieje sie wokol nich.
zobacz nawet dyskusje o Najarze wynikaja z zachowania tej postaci wobec G i zakochania sie w niej i zazdrosci o Xene i pozostale z tego trojkacika.
To jest serial sfeminizowany, Silnie. O silnych kobietach, moze skapo ubranych, ale nie bombiastych kretynek w zbrojach. Potrafiace sobie radzic bez facetow, ale jednoczesnie nie stroniace od tych facetow i nie oganiajace sie od nich z obrzydzeniem.
Ty to widzisz w kategoriach przygodowych. Tak naprawde przygody tam malo. Sam zobacz, odcinki sa zamkniete, dzieja sie w jednej czy drugiej wiosce. To co posuwa do przodu to ich relacje i zachowania, to wplatanie ich i innych. A jak sa jakies podroze przez ich swiat, to raczej retrospekcje.
Duzo tam rzeczy psychicznych jak podejscie do kwestii wojny, poniesienia kary za zbrodnie, chec ratowania jednej przez druga, zazdrosc o to czy tamto, echa przeszlosci. Przygoda jest ledwie na poczatku pierwszego sezonu gdzie mamy poszukiwania skarbow, mityczne stwory, herosow, spotkanie tajemniczych nacji, Amazonek czy ucielesnienia mitow. A potem wszystko zaczyna sie krecic wokol nich, wokol ich uczuc, biografii, wyborow, rodzin, bliskich, wrogow i przyjaciol. PRzygody masz tam naprawde bardzo malo, to nie serial fantasy drogi, gdzie bohaerowie maja jakis cel i go realizuja, ratuja swiat i innych. One maja siebie i ratuja siebie, a innych tak jakby przy okazji Smile.
Ten serial od strony realistycznej, przygodowej, scenariuszowej i dekoracyjnej jest kiepsciutki i cienki jak rosol na wodzie. To one sa tym mieskiem. Bez nich nie zerknelabym na ten serial do tej pory, bo uwazalam, ze to taki herk, ktory nie ma nic do zaoferowania poza jakims tam humorem na poziomie dzieci, wyglupowo o rzeczywistosci i plastykowych moralow i dekoracji. Dopiero w 5s herk stal sie mrocnziejszy, dojrzalszy, wczesniej to byla wlasnie tajka przygodowa papka, tyle, ze dla dzieci.
XWP jesdnak siegnela po starszego widza, dla ktorego paletanie sie po sztucznje dzungli i trzpeanie potworow z gumy wale nie jest glownym atutem serialu, a nawet nie jego glownym aspektem.
Dlatego tak tobie podoba sie 6s bo tam znow siegnieto do formuly opowiastek o mitach jak w 1s.
Ale ciekawe ze jednka podoba ci sie rownie bardzo s5, ktory przygody nie ma w sobie wcale, za to mnostwo rodzinnych relacji miedzy nimi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:44, 02 Gru 2009    Temat postu:

Z napisał:
i wtedy sam sobie odpowiadaj na pytania, które jak widać tak Cię nurtują. Chyba, że ogólnie przeszkadza Ci, że się tutaj odzywam, ale to już nie mój problem

Momencik. Zwróciłaś się do mnie z pytaniem, więc ci odpowiedziałem. Nie moja wina, że odpowiedź ci się nie podoba.
R napisał:
no, ale jezeli ja interesuje sub, to co ci do tego Zico, ze nie reszta?

Mnie? Nic do tego. Ale jestem kulturalnym człowiekiem. Gdy mnie o coś pytają to odpowiadam. Smile
R napisał:
Zastanowmy sie co ten serial mialby do zaoferowania gdyby nie to co miedzy X i G i nie mowie tutaj o seksie, ale o subie i relacjach psychicznych.

No ciekawe. Ciekawe co takiego miał do zaoferowania mnie, którego sub nie interesuje; co miał do zaoferowania Xence, która w sub wcale nie wierzy; co miał swego czasu do zaoferowania milionom telewidzów, którzy żadnego subu w ogóle nie zauważyli? Albo co ma teraz do zaoferowania moim synom, którzy nawet nie wiedzą co to takiego? Plastikowe dekoracje i pomieszanie z poplątaniem? W takim razie wszystkie filmy powinno się robić na tę modłę. Smile Cholernie subiektywna ta twoja ocena mocnych stron serialu, wiesz? Poza tym ja właśnie lubię Herca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:47, 02 Gru 2009    Temat postu:

doczytaj dalsza czesc zdania orazm ojego postu
nie o subie tam pisze

co mial innym do zaoferowania napisalam - jednym sub, drugim te czesac psychiczna i je dwie

tobie plastykowe dekoracje i gumowe potwory, bo to lubisz i dlatego lubisz herka. I pewnie twoi synowie tez za to cenia serial. No wlasnie nawet nie wiedza co to. Odczep sie na chwile od tego suba i pomysl co ten serial dawal, co mial innego. Przypomne ci, ze ja suba nie widzialam na poczatku i nie mialam pojecia, a nie gumowe potwory i latanie z mieczem mnie przyciagnelo. Te dwie rzeczy mnie wrecz odpychaly.
ja nie lubie Herka, mimo ze go uczciwie poogladalam i gdyby tylko to bylo w XWP nie ogladalabym jej. Zaoferowala mi to wszystko czego ty nie lubisz, gdyby oferowala mi tylko to co ty, w zyciu bym jej nie tknela. Herk jest schematyczny, XWP udalo sie na pewnym poziomie odbioru tego serialu od tego schematu oderwac. Tam gdzie pozostaje schematyczna, tam pozostaje i jest to lep na milosnikow tego aspektu serialu, ale tam gdzie sie bardzo rozni od innej mieszanki serialow przygodowych tam sie rozni. Czy poza moze starym RH widziales gdzie w tego typu plastikowych serialach fantasy motywy z XWP? Jakis ciag historii przez caly serial oddzielnie od historyjki opowiedzianej w odcinku? Ja widzialam to w Angelu, Buffy i SG1, ale one nie sa fantasy, no moze te wampiryczne, ale dzieja sie wspolczesnie.

poza tym pamietaj o wlasciwej definicji subu. Mnie sie spodobal i nie oznacza, ze mnie jakis seks tam przyciagnal, ale kocham te cala ooczke zartow na tym tle i niedomowien, konczacych sie najczesciej niewinna puenta.


Ostatnio zmieniony przez R dnia Śro 18:00, 02 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
red
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moderacja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:58, 02 Gru 2009    Temat postu:

Cytat:
Red. To Ty, dobry człowieku? A czemu ja tego nie mogłam?

No to juz KD wyjasnila Mam wieksze mozliwosci niz ty, hehe. Choc powinnas miec mozliwosc usuwania swoich postow, dziwie sie, ze nie moglas tego zrobic.

Cytat:
walki rodem z HK

Chyba jakby wynajeli Chinczykow... Bo im wyszla naprawde marna namiastka

Ja do tego usiadlam nie myslac w ogole o czyms takim jak sub, wiec moze zainteresowac serial zwyklego czleka, ktory o nim bladego pojecia nie ma. O subie i mainie dowiedzialam sie tu na forum. Dla mnie Xena to byly jaja jak berety i ten ich humor mnie sciagal przed ekran, a nie ekscesy czy tez domysly nt zycia prywanego X i G - czyli co tam one sobie jak zapada ciemnosc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:48, 03 Gru 2009    Temat postu:

R napisał:
drugim te czesac psychiczna i je dwie

Część psychiczna też może być interesująca. Ale nie dla wszystkich i niekoniecznie ta kręcąca się koło nich dwóch. I absolutnie niekoniecznie kręcąca się koło subu. Nie ma co się oszukiwać. Trzeba sobie uczciwie przyznać, że poza nieliczną grupką fanów, lubiących analizować, większość telewidzów przyciągnęła do serialu jego czysto rozrywkowa otoczka. Kuse spódniczki bohaterek, te twoje plastikowe dekoracje i gumowe potwory, przygody i rozróby, oraz jajca jak berety, o których wspomina Red. Ja też mogę powiedzieć, że gdyby serial ograniczał się do psychologizowania i robienia przez bohaterki maślanych oczu do siebie to pies z kulawą nogą by go nie oglądał. I byłbym pewnie bliżej prawdy niż ty z wersją odwrotną. Nie chce mi się teraz szukać danych o oglądalności poszczególnych sezonów, ale wcale nie jestem pewien czy pójście w nadmierne psychologizowanie przysporzyło popularności XWP czy wręcz przeciwnie. Sądząc po 6 sezonie to raczej starali się odkręcić tę tendencję. Na pewno zaszkodziło Hercowi, który co prawda zaczął podobać się tobie, ale stał się czymś czym nie był i telewidzowie go olali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Z
Half Mortal



Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:54, 03 Gru 2009    Temat postu:

Myślę, że osoby, które przez dziesięć lat potrafią gadać o tym serialu, przyciągnęło bardziej to psychologizowanie, niż te plastikowe dekoracje. Trudno przez tyle czasu gadać o dekoracjach i mało wyszukanych przygodach. Za to emocje, żarty czy związany i z jednym i z drugim sub, można analizować na prawo i lewo jak widać. I Inga, czy Res przeżyły te wszystkie dyskusje już dawno. Mnie rajcuje to teraz, bo jest dla mnie odkrywcze. Dobrze się przy tym bawię, a nie wiedziałam wcześniej, że tak można. Bo i z kim miałam wcześniej w ten sposób sobie pogadać. I przestań mi w końcu wytykać, że tylko sub mnie interesuje, czy że robię z siebie męczennicę, bo jak widzę, tylko Tobie to przeszkadza, inni bawią się razem ze mną. I bardzo mnie to cieszy. Nie lubię gadać sama ze sobą Wink A Twoje powtarzające się przytyki pod moim adresem po prostu mnie irytują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:56, 03 Gru 2009    Temat postu:

No nie wiem Zico. Ty chcesz znalezc, suche, martwe, dane statystyczne, ktore nic ci nie powiedzia poza tym, ze ludzie ogladali, a nie dlaczego t orobili. Ja swoje przeswiadczenie wynosze z 10 lat rozmow z ludzmi na zywo czy w necie, czy na czatach, czy na festach. Sam zobacz ile w tych postach jest gadania o przygodzie i gumowych potworach, a ile o tym co wyzej napisalam.
Tak samo na listach zachodnich, na ktorych jestem pojawialy sie gorace dyskusje i epistoly o nich dwoch, o ich przeszlych i dalszych losach, o tym co im sie stalo, stanie, czy beda dalej ze soba wedrowac. I nie mowie tu o zwiazku, ale o ich relacjach i tym czym sa i byly dla serialu. Kiedy na jakis czas Hudson zastapila LL, podniosla sie panika, ze fani nie chca tak, ze chca starego, dobrego tandemu. Gdyby bylo tak jak mowisz, ludzi by to nie obeszlo, bo co za roznica z kim bedzie wedrowac g? Calli i G tez moga dostarczyc zabawy a i ch wedrowanie przygody, a jednak nie o to fanom chodzilo. Albo te FIN-y. Ten odcinek jest napakowany efektami i fabula, a jednak jest znienawidzony, bo pojechali sobie po ich relacjach. Gdyby to fanow nie obchodzilo, gdyby to nie to ich glownie przyciagalo, to nie byloby takie odzewu na nie, bojkotu i grobowej, pelnej zalu ciszy na pokazie prasowym. To nie jest procencik, to nie jest grupka. Nie wiem, moze nie miales dostepu do netu i moze to juz nie istnieje, ale te strony, ktore byly, ktore reprezentowaly cos soba o serialu nie odnosily sie tylko i wylacznie do spisu odcinkow. To byly dywagacje, felietony, stripy rysunkowe, w ktorych przewijalo sie wlasnie takie rozberanie serialu na rozne czynniki fabularne oraz ich relacji wzajemnych. I przeciez nie wzielo sie z powietrza to przekonanie, ze one sie wzajemnie uzupelniaja i jedna nie moze bc bez drugiej. To nie z gumowych potworow Zico, to z psychiki. Zreszta sam widzisz, ze fanki podchodza z sercem z emocjami do serialu, dla ciebie to nic i przeemocjonowanie i wrecz zboczenie. Nie wiem ilu facetow doroslych znasz, ktorzy ten serial lubia. Ja kilku. I moze nie pokazywali tak jak dziewczyny tych emocji za bardzo, ale potrafili tez bardzo emocjoalnie podchodzic do bohaterki, ktora obrali sobie za idolke. Moze sie nie uzewnietrzniali tak jak ja czy inga, bo uwazali, ze im nie przystoi, ze nie wypada, znajac ich wiem, ze tez potrafili sie przejmowac tym co sie dzialo bohaterkom. A ze ich akurat byc moze glownie przyciagnely zgrabne tylki, miesnie czy nawet sub les, to meska natura i tyle Smile
Ty zapewne pasowalbys do rysu Orlinskiego, ktory bardzo serial lubi i nie wstydzil sie z tym afiszowac na lamach GW, tyle, ze staral sie to robic nie smiertelnie powaznie, jakby tez sie wstydzil przyznac, ze moze jako facet powaznie lubic ten serial i przejmowac sie bohaterkami nie w kategorii zabawy, przygody czy jajcarskich odcinkow.
Herka spadal z ogladalnoscia od dawna, bo widzowie dorosli i poszli na XWP. Ta jego zmiana wlasnie wynikla z checi ratowania i zlapania doroslego widza, bo dzieci dorosly, a nowe dzieci wolaly juz inne seriale.
Ogladalonosc Xeny spadla drastycznie po przebijach 4s z odmozdzeniem G, problemami z Krosznowcami, Idesy podniosly, ale potem ciaza LL i znow wszystk0o szlag trafil, do tego doszly klopoty producenckie zwiazana z LOTR-em i bociecie kasy. I efekt masz jaki masz. Wielu zachodnich fanow odeszlo od tego serialu po 5s, niezadowolonych z tego co zrobiono z G, jak upychano kolanem i po macoszemu ich relacje wlasnie i jak wszystko sie krecilo wokol wicia gniazdka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:11, 03 Gru 2009    Temat postu:

To wszystko co mówisz to też prawda. Ale prawda widziana oczami fana. Fana, który aktywnie interesuje się serialem. A ilu było procentowo takich fanów? Nawet za najlepszych lat była to de facto niewielka grupka. W dodatku fana z wyższym wykształceniem i dostępem do netu. Ja mówię z perspektywy swojego licznego grona znajomych i rodziny - zwykłych oglądaczy telewizji, robotników i gospodyń domowych. A to 90% widowni wszelkich programów. Wiem przecież co mówili i co im się podobało. Zresztą. Wiem co podobało się mi, zanim stałem się aktywnym fanem, poznałem głębsze spojrzenie na serial i zacząłem doceniać również jego psychologiczne elementy. Jednak do dziś jego warstwa czysto rozrywkowa jest dla mnie ważna.
Z napisał:
I przestań mi w końcu wytykać, że tylko sub mnie interesuje, czy że robię z siebie męczennicę, bo jak widzę, tylko Tobie to przeszkadza, inni bawią się razem ze mną. I bardzo mnie to cieszy. Nie lubię gadać sama ze sobą Wink A Twoje powtarzające się przytyki pod moim adresem po prostu mnie irytują.

O czym ty znowu smęcisz, dziewczyno? Gdzie ci coś wytykam? Chodzi ci jeszcze o tę wczorajszą rozmowę? Sama ją zaczęłaś. I co? Znowu cię naszło? Myślałem, że zamknęliśmy już ten temat. Nie potrafisz żyć bez ględzenia o tym? Bez robienia z siebie męczenniczki za subtekst? To zapisz sobie tę kwestię w signie i nie będziesz musiała za każdym postem do tego wracać. Zresztą, powiem ci dosadniej: Guzik mnie obchodzi co cię interesuje i co z siebie robisz. Mam bliższych znajomych. A przeszkadza mi tylko twoje mękolenie pod moim adresem. Teraz jaśniej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
red
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moderacja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:40, 03 Gru 2009    Temat postu:

Cytat:
To wszystko co mówisz to też prawda. Ale prawda widziana oczami fana. Fana, który aktywnie interesuje się serialem. A ilu było procentowo takich fanów?

Procentowo? Zdecydowana wiekszosc, Zico. To tylko u nas w Polsce tak jest, ze sie czlowiek interesuje na zasadzie: a to sobie obejrze, bo mi sie podoba - i nic wiecej. Choc i tu jak widzisz powstawaly fandomy. sciagajace wielu fanow. XWP ma DUZO fanow, ktorzy zostali przy serialu. Wlasnie takich prawdziwych fanow. Roznych narodowosci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:04, 03 Gru 2009    Temat postu:

Zico ja mowie ogolniej - na zachod. Bo przeciez o widowni zachodniej glownie tutaj mowa. Najpierw oni, potem my. U nas takie fanowanie jak ich jest bardzo subkulturowe.
No a jak nazawac inaczej jak nie czynnym zajmowaniem sie serialem tworzenie stron, jezdzenie na konwenty, spotkania, pisanie fikow, robienie festow, defilad, sztuk, pisanie ksiazek wlasnym nakladem, zalapywanie sie do serialu, wydawanie fortuny na rzeczy z nim zwiazane? To nie jest czynne zajmowanie sie serialem? I dyskutowanie km w necie?
A nawet z naszego pdoworka, to przeciez tez ci powiedzialam, ze moje przekonanie wynika z czynnej dzialanosci polskich fanow i stycznosci z nimi. Zico, to nie ja zrobilam FC i przyciagnelam ludzi, to grupa ludzi przyciagnela mnie, zaistniala w prasie, w necie, w mediach. Nie byla niszowa az tak bardzo jak mozna sadzic. Bylismy zauwazali w swiecie polskiej fantastyki. A o Xenie od czasu do czasu jednak polska prasa pisala, ale trudno, zeby w dzienniku o niej mowili. A chociazby ostatnia sprawa z planeta. Zobacz, ludzie od razu skojarzyli co i jak. Ludzie kojarza Xene nawet jak nie sa czynnymi fanami, nawet jak serialu nie ogladaja. Aha, a nawet jak udaja czy nie, ze ogladaja, to pierwsza reakcja to jest: a to ten serial o dwoch babeczkach? Blondynce i bruntece? Ewentalnie, o tych les. Nikt do tej pory nie zareagowal mi: a to ten serial przygodowy? Albo, to ten serial fantasy?
Wszystko kreci sie wokol nich, wokol ich dwoch, ich realcji, ich perypetii z nimi zwiazanych, a nie jakis tam fantasy i przygody. No wiesz, moge powiedziec, ze twoi znajomi i twoja rodzian sila rzeczy reprezentuja rys zblizony do ciebie, co nie oznacza, ze jest standardem.
Ja tak samo moge powiedziec o swoich znajomych i swojej rodzinie ogladajacej XWP, wliczajac w tym fandom, i srodowsiko poskije fantastyki oraz mediow, ktore sa chyba troche juz szerszym spektrum w tym momencie?
A cale redakcje trzech kolejnych czasopism, z ktorymi mialam stycznosc? Sami faceci? Nie fanujacy moze, ale ogladajacy i tak samo reagujacy, ze to ten serial o tych dwoch? Nie ogladali go bo to jakis tam serial przygodowy, omijali szerokim lukiem wszelkie inne, ktore wymienilam, Xene i Herka tolerowali, ale w przypadku XWP nigdy do mnie nie powiedzieli, ze to serial fantasy. Tak samo uczestnicy dwoch paneli konwentowych nie wygladali mi na jakichs specjalnie niezorientowanych tematycznie, ba, wrecz oczekiwali od nas skupienia sie na relacjach bohaterek. Nieoficjalnie serial mial jeszcze ksywke o jodlujacej ksiezniczce Smile. Nie sadze, ze trzeba byc az czynnym fanem w stopniu FC i SG, zeby interesowac sie tym serialem od strony psychicznej i jajcarskiej i postrzegac go troche inaczej od pozostalych produkcji w podobnym stylu dekoracyjnym.
Zabawne tez jest, ze wiele osob jest swiecie przekonanych, ze to serial NZ Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:08, 03 Gru 2009    Temat postu:

Ech, nie dogadamy się. Ja mówię, że z tych, którzy kiedyś oglądali serial z przyjemnością, został świadomym fanem może jeden na stu, a ty o tworzeniu stron i konwentach. A chodzi o to, co podobało się w serialu pozostałym 99.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:16, 03 Gru 2009    Temat postu:

no chyba sie nie zrozumiemy, bo z mojego doswiadczenia wynika, ze kazdy kto ogladal ten serial z przyjemnoscia i nie od przypadku, to juz byl fanem i potem zaczal swiadomie szukac kontaktu z innymi fanami.
Ktos kto nie oglada serialu albo sporadycznie, wyrwane z kontekstu odcinki, z ktorych nic nie rozumie nie rozni sie dla mnie niczym od kogos kto przypadkowo pyka pilotem albo wpadnie mu w oko reklama miedzy jednym a drugiom filmem. Trzeba swiadomie ogladac, zeby czerpac przyjemnosc, interesowac sie, bez tego nie jest sie nawet widzem, a co dopiero fanem. Ktos kto tak ogladal raczej w ogole nie interesowal sie serialem nawet jako widz. Obejrzal dwa odcinki i poszedl. Bez regularneog ogladania nie mozna dostrzec w tym serialu nawet tego plytkiego dna jak ta przygoda niby. Bez wciagniecia sie, tego serialu NIE DA SIE ogladac z przyjemnoscia. Mowie z wlasnego dosiwadczenia. Bez tej wiedzy glebszej, bez obejrzenia porzadnego wbrew obrzydzeniu przynajmniej jednego sezonu, nie mozna tego serialu docenic. Przeciez wiem i pamietam jakim mnie napawla obrzydzeniem i jakie opinie sa o nim wsrod tych, ktorzy wciagnac sie do ogladania nie dali. Tam gdzie pojawia sie przyjemnosci, pojawia sie juz fanowanie, bo zaczyna cie interesowac co bedzie dalej, zaczynasz sie martwic o dalsze losy i perypetie bohaterow, wkurza cie glupi wymysl scenarzystow albo nagly zwrot akcji i zabicie kogos kogo lubiles. A to jest juz poczatke fanowania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:36, 03 Gru 2009    Temat postu:

Ale to są twoje doświadczenia i twoje spostrzeżenia. Moje są zupełnie inne.
I nie zgadzam się z tym co mówisz ogólnie o oglądaniu. Np. oglądałem prawie wszystkie odcinki Kiepskich, znam je na pamięć i bardzo lubię ten serial. Ale czy jestem fanem? Zdecydowanie nie. Gdy kończą się napisy, kończy się moje nim zainteresowanie. Nie myślę o nim, nie mówiąc już o szukaniu jakiejś wymiany przemyśleń. Ale czy to znaczy, że nic nie rozumiem, pykam pilotem, oglądam nieświadomie i bez przyjemności i nie jestem widzem? To bzdura.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yselle
Kapłanka Świątyni Chakramu



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:00, 03 Gru 2009    Temat postu:

pozwolicie, że wtrącę swoje trzy grosze jako, że nie możecie mi odmówić kompetencji w temacie...

a nawet jeśli ktoś (nie pokazując palcem) odmówi mi kompetencji, to zawsze mogę wystąpić z pozycji osoby, która serial oglądała, od pierwszego do ostatniego odcinka (razem z crossoverami!)

patrząc wstecz wyraźnie widzę, że do serialu przykuła mnie jedna rzecz, osoba w zasadzie - Xena, najpierw ją nienawidziłam, potem już nie, ale wszystko, od pierwszego do ostatniego odcinka (razem z crossoverami!) kręciło się dla mnie wokół niej, i wokół psycholozowania - akcja, rozrywka, Gabriela i scenografia były niejako atrakcyjnym bonusem

odcinki bez Xeny to te, które stawiam na samym końcu listy ulubionych, odcinki skupiające się na jej osobowości, historii, charakterze są na górze listy

pamiętam też, że moja rodzinka oglądała xenę, oczywiście częściowo z przymusu (mieliśmy jeden telewizor, ha, jak w epoce kamienia łupanego heh) ale wkręcali się w losy bohaterek, i mniej liczyło się dla nich jak Xena skopała komuś tyłek, ale dlaczego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:37, 04 Gru 2009    Temat postu:

Tak Zico jestes fanem. Jezeli znasz je na pamiec, to JUZ jestes fanem. Dalsze czynnosci moga byc podjete lub nie, ze nie, wynika to raczej z twojego charakteru i z twojego podchodzenia do fanowania. Przyznajesz sie, ze jestes fanem XWP, ale nie interesuja cie behindy, a szukanie ich i grzebanie w nich jest czescia fanowania. Ty tego nie akceptujesz. Tak, wiec nie szukajac niczego wiecej po obejrzeniu odcinka, poza pamietaniem go, nie oznacza ze nie jestes fanem.
Jestes wyjatkiem wsrod fanow roznej masci seriali, prezentujesz postawe na nie i jak najmniej. Poprzestajesz glownie na samych odcinkach i serialu. Fanowanie zywje osobie to oddzielna sprawa, ja mowie w tej chwili o serialu. Ale to jest tylko twoje podejscie, 90% fanow podchodzi tak jak ja, inga i inni, ktorych znalam i znam. Jezeli w przypadku XWP mozesz sie nazywac fanem bez robienia polowy tego co ja, to i w przypadku Kiepskich jest tak samo. Bo ty wlasnie tak fanujesz - tylko ogladajac i pamietajac. Wychodzi na to, ze jestes wiekszym fanem Kiepskich niz XWP, bo jej odcinkow nie pamietasz, ba, nawet nie ogladales wszystkich. Konkluzja - tak naprawde jesest fanem ROC, a ze akurat najwiecej zagrala w XWP, no coz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:33, 04 Gru 2009    Temat postu:

yselle napisał:
ale wszystko, od pierwszego do ostatniego odcinka (razem z crossoverami!) kręciło się dla mnie wokół niej, i wokół psycholozowania - akcja, rozrywka, Gabriela i scenografia były niejako atrakcyjnym bonusem

No właśnie. DLA CIEBIE. Dlaczego z góry zakładasz (Res poniekąd także), że każdy myślał tak samo? Że dla każdego to samo było najważniejsze? Skoro macie, nawet tutaj, przykład, że tak nie jest. Smile
R napisał:
Wychodzi na to, ze jestes wiekszym fanem Kiepskich niz XWP, bo jej odcinkow nie pamietasz, ba, nawet nie ogladales wszystkich.

Kolejny raz to powtarzasz. Jakoś nie przypominam sobie, żebyśmy ostatnie 10 lat spędzili wspólnie, więc skąd niby wiesz co oglądałem, a co nie? Bo nie bawię się w wasz quiz? Mogę niektóre odcinki pamiętać słabiej, ale niektóre pamiętam lepiej od ciebie, jak się nieraz okazało. Smile A te, których nie oglądałem kiedyś, obejrzałem przez te ostatnie trzy lata spędzone z wami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:55, 04 Gru 2009    Temat postu:

aha, tylko moj drogi na fescie sam mowiles ze tego czy tamtego nie widziales i nadal takie odcinki masz, wiec nie opowiadaj, ze nie znajac sie przez 10 lat, ja nie wiem co mowie <g>
I nie, ze nie bawisz sie w quiz - chociaz to jak na fana tez dziwne, w koncu to jest b. serialowe, a ty stronisz - tylko mowiles, ze nie widziales jeszcze wszystkich.
Niektore pamietasz lepiej ode mnie, bo te niektore sa w gestii twoich zainteresowan G czy ROC albo je obejrzels ostatnio. Ja - wez to pod uwage - czerpie ze swojej pamieci z okresu 10 letniego - jak na taka osobe to te odcinki niezle pamietam. Ale owszem, moge miec gdzies blednie zapamietane, tak zreszta jak ty, bo o ile kojarze, to czesc rozbieznosci wynika z twojej interpretacji jakiegos zdarzenia, albo z tekstow ang, ja opieram sie na tym co pamietam z polsatowskich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yselle
Kapłanka Świątyni Chakramu



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:03, 04 Gru 2009    Temat postu:

@Zico:
Sorry ale jakąś tautologię wprowadzasz. Ja mogę wypowiadać się tylko za siebie, więc nie rozumiem po co podkreślasz wartość "DLA CIEBIE" (tzn. dla mnie) skoro właśnie takie było założenie mojej wypowiedzi.

Budowanie opinii o jakimś subiektywnie postrzeganym przedmiocie może się odbywać tylko poprzez sumowanie pojedynczych (cząstkowych) opinii. Ja wyrażam swoje zdanie i wrzucam do puli, Ty wyrażasz swoje zdanie i wrzucasz do puli. Wszyscy inni udzielający się w debacie dorzucają swoje 3 grosze, a potem patrzymy na uśredniony obraz. I właśnie uśredniony obraz przedstawiła Res. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że część opiniodawców się z nim nie zgodzi, ale tylko dlatego, że ich głos został przejechany walcem w procesie uśredniania. Być może tak się stało w Twoim przypadku. Mój cząstkowy głos był bliżej tego uśrednionego ALE wcale nie oznacza to, że ja mam rację obiektywną. Po prostu zgadzam się z większością, która kontrybuowała w średnim wyniku. Ty masz swoją rację, ja mam swoją, a średnia to średnia. A wszystko to piszę po to, by udowodnić, że nie ma sensu podkreślać, że każdy z nas wypowiada się w swoim imieniu, bo to oczywista oczywistość. Nie ma też sensu oponować wobec "średniej", to po prostu wynik statystyki. Można jak najbardziej bronić swojego stanowiska. Ze świadomością jednak, że skoro odbiega się od średniej, to znajdą się osoby o innej opinii, bo to one w końcu wpłynęły na średnią. I to właśnie postawa wobec tych odbiegających, od naszej własnej, opinii definiuje częściowo nas, nasz charakter i temperament.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:09, 05 Gru 2009    Temat postu:

R napisał:
aha, tylko moj drogi na fescie sam mowiles ze tego czy tamtego nie widziales i nadal takie odcinki masz, wiec nie opowiadaj, ze nie znajac sie przez 10 lat, ja nie wiem co mowie <g>

No, miałem wtedy kilka takich odcinków, nie zaprzeczam. Tylko że od festu minęło już prawie pół roku, moja droga. Może ty w tym czasie oglądasz Brzydulę, ja XWP.
yselle napisał:
Budowanie opinii o jakimś subiektywnie postrzeganym przedmiocie może się odbywać tylko poprzez sumowanie pojedynczych (cząstkowych) opinii.

Buszmeński? Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:50, 05 Gru 2009    Temat postu:

no nie wiem, subiektywne budowanie opinii, jak dla mnie zawsze polega na jednej subiektywnej opinii - wlasnej Tyle, ze ta moja wlasna moze pasowac do jednego lub drugiego obozu pozniej tych czastkowych opinii. Wlasna opinie mozna miec i bez znajomosci opinii innych, ale jak juz sie te opinie innych pozna, to zacznie sie niektore z nich akeptowac, postrzegac jako takie same jak wlasne, uzna sie czyjes, jako proawdopodobne, mimo ze samemu sie na nie wczeniej nie wpadlo, a inne sie odrzuci i wrzuci do teog drugiego obozu, drugich opinii. Ponadto, bedzie sie raczej przychylac, mimo subiektywizmu, do teog obozu, ktory ma wiekszosc i wiecej porzadniejszych argumentow, nie tylko wlasnych, ale opartych na doswiadczeniu i jak najwiekszej ilosci niezaleznych probek. Dlatego rodzina, ktora tylko towarzyszy w ogladaniu nie jest miarodajnym zrodlem skali fanowania, chociaz moze byc zrodlem widza.

przez emotikona ci daruje <g>
czyli nie masz juz ZADNEGO odcinka nie obejrzanego? Z reka na sercu? I obejrzane wszystkie porzadnie, a nie jednym okiem i jednym uchem?


Ostatnio zmieniony przez R dnia Sob 19:52, 05 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:42, 05 Gru 2009    Temat postu:

Swoją kolekcję xenowych karteczek też ci pokazać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:04, 05 Gru 2009    Temat postu:

a co to ma do rzeczy?
potrafisz odpowiedziec na zadane pytanie, proste? Dwa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Fan Fiction Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin