Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

R

muaaaa, w tym czerwonym dla mnie wyglada bosko, chociaz moze bioderko jej poprawili paintshopem

jako blondynka tez nie najgorzej, ale z profilu tak sobie. Nie podoba mi sie ta ruda peruka, ale te karbowane wloski owszem, zdaje sie, ze farbowane naturalne?

red

Chyba photoshpem Laughing

Chyba nie farbowala. Mi sie wydaje, ze ona ma tam wszedzie peruke, ale moge sie mylic.

misterBlurred

jednak pofarbowała...
tutaj znajduję się wywiad z Lucy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

R

hmm tam nie ma zadnego video z wywiadem... i ten link do popkornu juz tu chyba byl. Wole zagraniczne serwisy, bo te polskie rozowe zawsze jakas glupia i niezdrowa sesnacje zrobia, nie miowiac o nacechowaniu i beznadziejnych komentarzach czytelnikow. Ten wywiad jest pewnie jednym z tych na tubie, dlatego powiedzialam, ze chyba jej farbowane, tak mi sie kojarzy z tego co czytalam i ogladalam.
No niezle jeden odcinek 2 miliony dolarow... Tyle, ze o ile pamietam to jeden odcinek XWP, z tych najdrozszych kosztowal 5 milionow? A jeden odcinek buffy czy RE, 3... Wiec nie wiem jak to tam z tymi cenami... Srednio chyba jeden xenowy to byl milion, ale moge sie mylic, bo juz nie pamietam za dobrze, dawno temu to czytalam i nie potrafie sie juz do tego dokopac... Ale kiedys ustalalam te koszty.
Nope, to nie jest pierwszy taki serial co sie dzieje virtualnie. Jest takie badziewie komputerowe na hbo albo canal plus, dziejace sie po jakiejs wojnie nuklearnej - straszny gniot, dziwaczny i nei da sie tego ogladac, oraz jest Sanktuarium - wszystkie tla virtualne.

EDIT
[link widoczny dla zalogowanych]

misterBlurred

nie widziałem tego linka wcześniej, więc go wkleiłem.
pierwszy filmik to zwiastun, drugi to wywiad.
może nie masz jakieś wtyczki... albo coś Rolling Eyes

a linka znalazłem dzisiaj przez przypadek Very Happy

też wolę zagraniczne serwisy...

jeśli macie problemy z linkiem, to na tubce tez jest ten wywiad:
TUTAJ

R

no to mi sie tam nie wyswietla
tak, widzialam ten wywiad na tubie, jeszcze jeden jakis jest tez niezly jak mowi, a w ogole to sobie pomyslalam, ze ona w ogole juz nie ma kiwi akcentu! Bardzo fajnie mowi... I inny glos ma, prawie bez tego jej charakterystycznego brzmienia, jakis glebszy. Ciekawa jestem gdzie krecili ten wywiad, bo jakies wrzaski w tle, dzieci chyba

misterBlurred

też się zastanawiałem nad wrzaskami...
Lucy wygląda ślicznie w tym wywiadzie... mhhm...
im starsza tym lepsza...

R

a komentarze czytales?
fajnie jej slodza

kurcze od oko 4 minuty prawie nie rozumiem co oni mowia, za duzo chichrania <g>

red

Temat sztucznego owlosienia lonowego (peruki lonowej) mnie rozwalil Rotfl

Ale trzeba przyznac, ze LL sie wyrabia. O lapki zadvbala, o wlosy zadbala, przytyla troszku, nie jest juz takim wieszaczkiem i ladnie sie ubrala. Widac, ze temat golizny na planie byl dla niej stresujacy, sama przyznala, ze sie mocno stresowala podczas scen seksu i w ktorych latala nago.

R

no sie poplulam, o rany, ci amerykanie maja pomysly, ale fakt, przy czytaniu wywiadow z krecenia golizn facetow, doczytalam sie, ze oni maja z kolei zakladane cos w rodzaju naturalnie wygladajacej skarpety, zeby czuli sie ubrani

red

Od 4 minuty, czyli to czego tak nie rozumiesz:

LL: Wrocmy do nagosci...
Facet: Tak, wiec... Co powiesz...
LL: Tak, wiec... Wiec... Dopasowywali cie kiedys do *merkina?
Facet: Nie wiem nawet co to takiego.
LL: Mnie tak.
F: Co to takiego ten merkin?
LL: No daj spokoj...
F: Naprawde nie wiem czym jest merkin.
LL: Peruka lonowa.
F: CO?!
LL: Tak.
F: Bylas dopasowywana do peruki lonowej?
LL: Mam jedna, jeszcze jej nie nosilam... [smiech] Moja postac...
F: Jak to jest kiedy rezyser ci mowi: wiesz co, potrzebujemy zebys zalozyla peruke lonowa do tej sceny.
LL: Tak... A macie czerwona?
F: [smiech]
LL: Jeszcze nie musialam jej nosic.
F: Ale macie jedna na zas.
LL: Tak, mamy jedna na zas...
F: To byl pomysl kogos z obsady czy...
LL: Mamy jedna osobe na planie, ktora naciska zebysmy byli nadzy. A my... Nie mamy wyboru... Niech bedzie... Nikt o nic nie pyta, ale skoro trzeba... To trzeba to nakrecic. Wydaje mi ie, ze ta osoba mysli, ze to bedzie... Zaskoczenie... Dla osoby, ktora to kreci, ale Ale tak naprawde to wyglada... Wiesz, naprawde... [no i tu sie mota, ciezko jest jej mowic o tym, ale chodzi o te reakcje reszty ekipy i samych aktorow, ze nie sa takie zaskakujace... po prostu wykonuja swoja prace].
F: wow
LL: wyglada niezle
F: sztuczne owlosienie cipki...
LL: widzisz, nauczyles sie czegos. to sie pisze chyba [literuje] gdybys chcial sobie zapisac
F: ok, a przywiozlas to ze soba tutaj?
LL: [brecht] masz na mysli, czy mam to na sobie? ni nosze ze soba mojego merkina. jest przyczepiony do sciany. wyglada jak maly ptaszek na scianie w przebieralni.... [smiech, ale taki zazenowany raczej]
F: troche smiechu i - chyba powinnismy to juz skonczyc.
LL: wyjdzmy stad!

*merkin - nie znalazlam polskiego odpowiednika.

Zico

Nie wiem czy to mieliście. Wywiad z LL o filmie "Spartacus":
[link widoczny dla zalogowanych]

red

Owszem, moje powyzsze tlumaczenie od 4 minuty dotyczy wlasnie tego wywiadu.

Zico

A u Mary D to nowość. Smile

No cóż, ostatnio jej strona ma mocno spóźniony zapłon. Chyba znalazła sobie nowe gwiazdki, a LL i ROC zeszły na dalszy plan.

Annica

Nie wiem, czy wiecie, ale w internecie można już znaleźć pierwsze dwa odcinki.

R

no wlasnie tak sie zastanawialam, bo o ile mnie pamiec nie mylila to premiera w styczniu, tylko nie wiedzialam ktorego, a tutaj wychodzi, ze tak od razu ze startem miesiaca?
no to musze sobie seansik urzadzic

no zaraz, ale oficjalna data premiery jest podowana na 22 stycznia, to jak?
A w ogole to bedzie drugi sezon - juz podpisano umowe na kolejnych 13 odcinkow.

hmm dlaczego faceci na tych zdjeciach promocyjnych maja taka dziobata cere? <g>

KD10

No więc tak, najpierw osoby które przeklinają piratów zasłonią łapką ten fragment Smile

spiraciłam sobie 2 pierwsze już jakiś czas temu ale jakoś brakowało mi przekonania , żeby obejrzeć. W końcu obejrzałam pierwszy i...bardzo żałuję że taką świetną fabułę zepsuło wykonanie. Tak bardzo chcieli urealnić, że przedobrzyli. Niektóre sceny są tak nierealnie zrobione, że są aż żenująco śmieszne, choć pewnie w zamyśle twórców miało być inaczej. zresztą kto zechce obejrzy sam i oceni. A porównanie do 300 to delikatnie mówiąc lekka przesada. Jedno trzeba przyznać aktorzy dobrani są do postaci w miarę dobrze. No a teraz coś pozytywnego. Zakochałam się w czerwonych włosach. Prawie zapomniałam jaka ta nasza pani L piękna jest. Co prawda pokazała się dopiero pod koniec odcinka ale było warto czekać. Wyglądała świetnie, trzeba przyznać.
Tak na marginesie to dla osób o wrażliwych uszach polecam jakąś dawkę uspokajaczy przed oglądaniem. Klną tam niemiłosiernie Smile

Z

Że też ja nie piracę Sad

Choć jak mi ktoś gotowego pirata podsunie, to dlaczego by nie Wink

Niestety, z tego co widziałam, to trudno mi się będzie zakochać w czerwonych włosach. Wolę inny styl LL Wink

R

to ze sciagniesz ripa tv to nie piracenie
wolno ci u nas
alw z tego co widze to jest jakis wyciek z wytworni...
to juz jest czesciowo piracenie
na razie mam mieszane uczucia...
znow, niestety jak zwykle, cholernie niedopracowany technicznie, 50 srok za ogon. Nie moga sie zdecydowac czy siegnac po Rzym, czy po Xene, czy po 300 i takie troche gielgu im wizualnie wychodzi. Moim zdaniem powinni mocno skupic sie na wzorcach z Rzymu, troche 300 - walki na arenie i wsio. Wszelkie glupie ciagoty do XWP powinni definitywnie kopnac w dupe, bo to juz nie ta epoka, ale niestety z tym skladem sie nie da, bo tworcy maja wciaz mentalnosc nastolatkow, a nie producentow.

edit: uuuuuu, ogladacze drugiego odcinka, przygotujcie sie na szok...
a mnie sie zawsze wydawalo, ze kariere sie zaczyna od pornoli, a nie konczy <g>
nie wiem... z jedenj strony mi to nie przeszkadza, bo jest jedynie odzwierciedleniem niewyzycia tworcow i osadzania gustow publicznosci, a nie aktora, a z drugiej strony, zal... bo jednak, zawsze chcialam powazniejsze role...

Z

Po takim opisie ciekawość mnie zżera, co oni tam namajstrowali. Choć z drugiej strony jak mam się zniechęcić do LL to wolę tego nie oglądać.

W związku z tym, że nie ściągałam nigdy nic (właściwie to kiedyś Xenę jakąś poszatkowaną ściągnęłam nie zagłębiając się w niuanse techniczne Wink

), obce są mi pojęcia typu "rip tv" jak i techniczne aspekty samego ściągania. Nie lubię robić rzeczy, których nie rozumiem. Może kiedyś dorwę jakiegoś małolata z sąsiedztwa, który mi to wytłumaczy od podstaw. I jak widzę, będzie to pewnie dużo szybciej, niż polska telewizja odważy się wyemitować toto Wink

Właśnie się zorientowałam, że tę Xenę to właśnie w tym "ripie" ściągałam Smile

Czyli jednak nie piraciłam? Ufff... Ulżyło mi Very Happy

KD10

Z odczekaj chwilę i na pewno gdzieś na internecie się pokaze w takiej formie, że na pewno nie naruszy twoich wy rzutów sumienia Very Happy

Res i ja jestem posiadaczką 2 części, ale po obejrzeniu pierwszej nabrałam podejrzeń co do zawartości następnej i na razie się wstrzymam z obejrzeniem. Jakoś nie mam nastroju na parno-duszno...w wykonaniu LL Very Happy

R

no ja zaczelam ogladac, ale musialam isc spac. Pewnie w weekend dokoncze, ale podtrzymuje, ze sieganie do rzeczy rodem z XWP powinno im byc surowo zakazane, jezeli to nie ma byc parodia samego siebie.
na razie plusy i minusy:
+ walki, fajnie wygladaja, lubie takie, przynajmniej widac wszystko dokladnie, a nie ze bawia sie montazem
+ goli faceci - ewenement w serialach i kinie, tutaj przynajmniej cos wreszcie dla pan

+ LL - mimo wszystko, ze jest. Zobaczymy czy sie rozkreci, licze na to, ze rezyser ja opanuje i zlikwiduje maniere i zacznie porzadnie grac.
+ starozytne klimaty
+ muzyka zupelnie ok
+ fabula moze byc nawet ciekawa, mimo ze temat oklepany, ale widze, sporo pole do intryg, jak w Rzymie, byleby tego nie spieprzyli
+ dobrzy aktorzy glowni, moze poza tym meskim nabytkiem z XWP wlasnie

na minus ogolnie glupoty wlasnie rodem z XWP, ktore tam dodawaly uroku, a tutaj nie przejda, czyli:
- zima, zima, zaspy po kolana, a oni lataja w blachach albo zwiewnych szatkach, albo goli seks w ogole uprawiaja w namicoe jakims przy -10 stopni bleeee
- Rzymianie musza oczywiscie non stop w tych swoich zbrojach i to rodem z XWP, a nie epoki, o ile ten standard moge im jeszcze wybaczyc, to tego ze ten centurion czy legalt zapieprza w zbroi w domu, na przyjeciu ojca zony i na pokazach walk, TO JUZ NIE
- zostawienie zywym tego legata... no coz, rozumiem, inaczej intrygi by nie bylo
- za duzo seksu! Nie o zebym nie chciala czy miala opory, ale jego jest za duzo fabularnie, ze szkoda dla niego samego. Cos czego jest za duzo traci smak, barwe, staje sie irytujace. Ja zaczelam te sceny z goliznami przewijac, w ktoryms momencie. A jeszcze niektore facetki takie nazbyt wspolczesne z wystajacymi zebrami

- maniera LL grania Rzymianki tak jak w XWP. Nie Xeny, tylko Rzymianki. Tam bylo ok, tutaj razi, szczegolnie w zestawieniu z aktorstwem jej partnera, ktory jest naturalny.
- sztuczna krew nazbyt sztuczna i wylazaca z ekranu. Widac, ze to pisele i to mi sie nie podoba bardzo. A to cos jak dziabal widlami na arenie tego na koncu to PRZEGIECIE.
- goci wygladajacy jak malpoludy z XWP - nie, nie, nie!
- malpoludy z XWP jako goci pokonani przez jednego Traka i jego zonke... za to juz 4 Rzymianom rady nie dali...
- seks podczas ucieczki... cala noc sie idzie! idzie a nie IDZIE <g>
- nieprzytomny przez pare dni... a potem polewany woda wlewajaca sie jakms cudem przez spary w DESKACH BURT! Ten statek powinien zatonac, nie mowiac juz o tym, ze by zamarzli...
- zabicie tego tam... na arenie... niezly charakter sie zapowiadal, a go uciukali
- latanie w mini skorzanych gatkach... zawsze i wszedzie, niezaleznie od epoki i klimatu
- ucinanie konczyn greckim mieczem... no fajne, fajne, ale to nie miecz dworeczny, mogliby chociaz toporem mu dac...
- te gole baby w motlochu na widowni... No moze w Kapui tak to bylo, ale o ile mi wiaodmo, to baby oddzielnie od facetow i dalekooo, dalekooo z tylu, nie mowiac juz ze na pewno nie z golym cycem publicznie, to nie epoka minojska <g>
- srodek jakiejs zimy, a ta JABLUSZKA SE ZRYWA Z DRZEWKA

-

Z

A to komedia była? Very Happy

R

no dobrze, wzielam i obejrzalam wszystkie dotychczasowo wyemitowane odcinki, bodajze 10. I powiem tak... Serial nie jest skrajnie zly. Ma swoje momenty. Zla passe robia mu te tony przeklenstw i nadmiar seksu. Przemocy juz mniej. O ile sklonna jestem uznac, ze tamten swiat krecil sie wokol kutasow, zaspakajania swoich zachcianek, traktowania ludzi jak przedmioty i zabijaniu ot tak, to nie do konca wierze, ze nawet na oficjalnych spotkaniach jezyk byl jak z koszar, a pieprzenie sie bylo fajniejsze niz intrygi.
Ciesze sie, ze durny legat zniknal na wiele odcinkow. JEstem tez pod wrazeniem gry LL. Wyrobila sie, jest dobrze prowadzona, ma swietne teksty, scena zlosci jak rozbija klamoty niezla. Jej postac jest wielopoziomowa i odrzucaja ten aspekt sekszenia sie na kazdym kroku musze powiedziec, ze nie jest to po prostu zdzira i juz. Kocha tego meza, nieba by mu przychylila, kocha tez niewolnika, a sie przyznac nie moze, nie moze miec dziecka i cierpi z tego powodum, wydry ja ponizaja, a potrafi sie odgryzc, poza tym niez niezle intrygi snuje, a co najwazniejsze ma oko co do charakteru spartakusa. Po pierwsszym szoku swiecace przydatki LL nie szokuja mnie juz tak bardzo Smile

Nie slinie sie, jedynie rejestruje fakt zgrabnego cycka czy reszty i juz. Zniesmaczyla mnie tylko jedna scena seksu z noga w kamerze <g> Oby zero takich scen.
Odcinek z Cieniem smierci zaintrygowal mnie, zainteresowal, zaciskalam kciuki. Scena obciecia lba popsula nieco efekt... No ale to Hurst rezyserowal co widac i czuc, tak samo jak odcinek z wypadkiem z kuzynka Krasussa. Ten serial ma zadatki na cos dobrego, na cos w stylu Rzymu o ile zmienia nieco front by epatowac tylko niskimi obrazkami.
Z odcinka na odcinek charaktery postaci sie zmieniaja. W jednym wspolczujesz temu w nastepnym nagle widzisz, ze niezly szakal. Nie wiem czy to wina niedogadywania sie scenarzystow, czy zamierzony efekt, nawet jak nie zamierzony, mimo bledu merytorycznego, bp jestesmy przyzywczajeni w serialach do ciaglosci charakterologicznej bohaterow, daje to w sumie ciekawy efekt. Bo widz nie wie co go czeka z danym bohaterem, nie wie czy ma go lubu czy nienawidzic Smile

Podoba mi sie, ze sie wpasowali w nisze - Kapua, Batiadus, jego zona, pomniejsi mieszkancy. Nic o nich nie wiadomo historycznie. Rzym, Cezar i inne szychy gdzies tam daleko, i to one sa na marginesie. Nie przeszkadza nam, ze po razk lejny nie widzimy antosi i julka jak robia rozpierduche, za to sledzimy intrygi i losy ludzi powiazanych miedzy soba w Kapui. I tu jest dobre pole do popisu.
Troche tez poprawil sie obraz gladiatorow, jak ich szkolono, jak walcza, za malo jeszcze, ale jest lepiej. Dobrze tez buduja podkladke do przyczyn buntu spartakusa. Minusem sa wciaz niedopracowane efekty komputerowe, troche ograniczyli komputerowa krew, odrobine siegaja po prawdziwa fizyczna z substytutow i to wychodzi na dobre. Walki moga byc, troche mniej slow motion.
LL troche za tlustawo wyglada w tej blond.... Narzekalam, ze za chuda byla, a teraz chyba bym wolala by byla chudsza, bo ja to postarza na tle tych siks tam i innych, ale czrnowlosych. Nie manieryzuje, nie syczy, nie krzywi sie - GRA. Te sceny selsu i teksty o chujach moge jej wybaczyc, bo wszyscy tam tak sadza, nawet aktorzy o wiele wyzszej klasy niz ona, wiec nie jest to tak, ze jej przypadlo w udziale najbardziej, bo ma byc tutaj od zamiatania, a inni od grania.
Bylo troche gejowstwa, ale sie skonczylo, lesbianiz delikatny, w postaci jednego pocalunku...
Odcinek lozkowy w wykonaniu rezyserki Hursta najbardziej delikatny i wysmakowany na tle innych tego typu scen.
Zal mi blondaska Sad

Wszystko ku temu zmierzalo, ale jednak zal...
Kraksos raz jest bezmozgim brutalem, potem przez moment godny zaufania, potem znow niesnaski, potem element romantyczny, potem degradacja...
Czarny 0 poslaniec Persow z 300 - Doctore zrobiony na ciekawa posstac, choc poczatkowo taki papaierowy.
Naogladac sie mozna meskich tylkow z przodu i z tylu i do woli zastanwiac czy prawdziwe <g> Niektorzy miesnie maja swietne i mile dla oka, inni troszke tacy nalani, ale wlasnie ci drudzy bardziej odpowiadaja gladiatororm z przeszlosci.
Kwestia zony Spartakusa, troche sie nie spodziewalam, choc obawialam ze takie rozwiaznie wybiora...
Panie glownie swieca cyckami, chociaz kompletne golych tez tam jest, jeydynie tyle, ze stanowia tlo.
W kazdym razie obejrze dalej jak bedzie, zobaczymy jak to sie rozwinie jeszcze...

Zico

Wprawdzie obejrzałem dotąd tylko cztery odcinki tego dzieła, ale też uważam, że serial w miarę rozwoju nieco zyskuje fabularnie po tragicznie głupim początku. Zadałem sobie nawet nieco trudu i zajrzałem w angielskie transkrypty. Okazało się tam, że dzikusy występujące w pierwszym odcinku to wcale nie Goci. Chodzi mianowicie o Getów (Getae), których jakiś debil robiący spolszczenie przerobił tu na Gotów. Cool

Getowie pasują mniej więcej zarówno do miejsca, jak i do czasu i nie brzmi to już tak idiotycznie.
Zaznaczam jednak, że poprawiło się tylko nieco i serial dalej oscyluje wokół poziomu rynsztoka, a porównywanie go do produkcji typu „Rzym”, czy „Ja, Klaudiusz”, to po prostu śmiech na sali. Mizerna, stereotypowa, telewizyjna fabułka nie wynagrodzi wyrobionemu widzowi mąk przedzierania się przez tę całą kupę gówna, obficie okraszoną burackim słownictwem i seksem o poetyce rodem z pijackiej meliny lub kibla wiejskiej dyskoteki.
O sprawach technicznych już pisałem na swoim forum, więc nie będę się powtarzał. Makabra.
Gdy tak patrzę na to z boku i bez emocji, to trudno mi oprzeć się wrażeniu, że ktoś, kto to wszystko zrobił, po prostu nie rozumie epoki antycznej. Epoki heroizmu, ale także myślicieli, humanizmu, filozofii, itd. Zrobił kolejnego „Skazanego na śmierć”. W starożytnym kostiumie, ale z zupełnie niezmienionymi bohaterami. Fani tego serialu z pewnością odnajdą w „Spartacusie” liczne alter ego swoich ulubieńców. Zresztą firma odpowiedzialna za „Spartacusa”, czyli telewizja Starz, wcale nie ukrywa, że chamstwo, przemoc i prymitywny seks w tym serialu mają być lepem na widza. Jak widać, Starz ma wysokie mniemanie o swoich widzach... Confused

Co więcej, telewizja Starz była tak pewna sukcesu „Spartacusa”, że z góry zamówiła dwa sezony serialu, co jest zupełnym ewenementem w telewizyjnej produkcji. Mam nadzieję, że wyłożą się na tym gównie kompletnie i nie uda im się sprowadzić serialu historycznego/fantasy do poziomu bigbrothera.