Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

Z

Nadal jestem zagubiona. Chyba się nie odnajdę.

red

Z, bo to sa rzeczy, o ktorych ty pojecia miec nie mozesz jako, ze nie bralas udzialu w czatach ircowych Wink

R

"żyganie" bylo Zica, bo pare razy go poprawialam, a on nawet pisal, ze nie wie jak to sie pisze, potem tlumaczyl, ze mu sie z rosyjskim pomylilo

tez bym nie zwrocila uwagi, ale pamietam, ze z uporem maniaka to chyba trzy razy napisal i juz nie moglam uznac, ze zwykla literowka
ja kiedys napisalam cherbata i kompac sie

Z

KD10

Z to zmień nick to łatwiejsze niż się zdaje i nie będziesz miała problemów Laughing

red

Z, R sie wydawalo, ze ja pisze do Ciebie i nie zauwazyla mojego byka "z nikad" Kwadratowy

No i wlasnie, moze zmien ten nick na jakis inny

red

http://www.chakram.fora.pl/fan-fiction,9/glupawka-pbmowa-wlasnej-produkcji-brygady-rr,1045.html#30243
Zedytowalam 2 posty R jako wycinanke scen z Czengiem.
Sobie poczytajcie.

R

tak naprawde to poczatek jest tutaj:
http://www.chakram.fora.pl/fan-fiction,9/glupawka-pbmowa-wlasnej-produkcji-brygady-rr,1045.html#30241

red pominelas ten fragment oraz tekst sie poucinal z powodu dlugosci.
perypetie z Czengiem zostaja wkeljone na skutek wczorajszej rozmowy na czacie, ze dziadek stepowy to kolejny mezczyzna, przed ktorym SL sie plaszczy <g>

Z

No to trochę się rozrosłam. Jakby co, to ja, Z. Wink

Wczoraj pukałam w kręgle w Olsztynie, więc wybaczcie, ale na czat się nie załapałam. Podania wcześniej nie zdążyłam napisać. Ale widzę, że efekty jakieś wczorajszego czatu są Smile

Tak sobie pomyślałam, że przy tych waszych wszystkich "egzotycznych" ksywach muszę się trochę wytłumaczyć. Ja tradycjonalistka jestem. Jak mnie nazwano w dzieciństwie, tak się ciągnąć za mną będzie pewnie do śmierci. Ziółko wprawdzie trochę wydoroślało, ale ziółkiem zostanie. Wink

R

wolalabym ziółko, ziele to mi sie z ganja kojarzy

o wlasnie, a moze na Ganje sie przerobisz hehe
taaa, moja ksywa baaaaardzo egzotyczna <g>

taka ciekawostka zoologiczna...
co to jest za przerobione polskie przyslowie, ktos zgadnie?

"I zobaczymy jak zrobić, żeby Wołk nażryj i kozku nie poszarpana"

red

Zle podajesz.

"Obaczym kak wołk nażryj i kozku nie poszarpana"

Domyslcie sie z tego co to za przyslowie...

Z

A to nie owca nie poszarpana była?

Z tym ziółkiem to tylko dla starych i zasłużonych znajomych Wink

Bardziej jako zielna funkcjonuję, ale się niektórym z Matką Boską kojarzy Smile

No ale R to w sumie od dość egzotycznego jak dla mnie pochodzi.

red

No, zes zgadla, ze to jak mniemam wilk syty i owca cala, ale z tego co ja podalam, to ciezko, czyz nie? Res wam podala latwiejsza wersje z podpowiedzia, ja zacytowalam zywcem z glupawki.

R

no i co? i sie dalo

egzotyczne?
ale skad, on tytuly czasoppisma o grach komputerowych, z ktorym bylam zwiazana w poczatkach fanowania XWP. A ze bylam tam jedyna dziewczyna, to sobie zrobilam forme zenska

I tak juz zostalo
chociaz czesto mnie sie pytano czy to dlatego ze tak czesto resetuje kompa he he
w sumie tez prawda, za czasow stacjonarnego bydlatka, neta na korbke tepsowa i goracych czatow xenowych co rusz niebieski ekran mialam, zwieche i reseta

czasy wina 95 i 98

Z

Ja mam vistę i może kompa resetować nie muszę, ale jakoś często moje programy projektowe się zawieszają. Wrrr...

Już zaczęłam podejrzewać, ze może rodzice Cię oryginalnym imieniem uszczęśliwili, a ja tu o egzotyce bez taktu gadam Wink

Ulżyło mi

Ja myślałam, że biolodzy (coś z biologią masz wspólnego, chyba), to raczej bardziej humaniści, a humaniści to raczej marni komputerowcy. Jak ja mało wiem o świecie Twisted Evil

Red. Jak ktoś maturę z rosyjskiego zdawał, to z takimi tekstami, czy w wydaniu Twoim, czy Res, problemów mieć nie może. Czytam i rozumiem. Dopiero jak się wczuję w osobę, co rosyjskiego nie zna (ja już raczej też nie znam, ale widać w podświadomości coś zostało Wink

) mogę się domyślać, że część słów ciężko jest skojarzyć.

Za naszych czasów

to nawet wilka i zająca puszczali nam w wersji oryginalnej. Teraz moje dzieci to uwielbiają, tyle, że to już nie to. Brutalnie zdabingowane po polsku. A to "nu zajac" miało swój klimat.

red

RESTARTOWAĆ! Się nauczcie w końcu, że reset to przywrocenie czegos do stanu poczatkowego - np. reinstalacja. Czyli reset kompa to doslownie reset jego danyc - ponowne zainstalowanie systemu i/lub jego skladnikow.

W wersji oryginalnej pamietam krecika. Za wilkiem i zajcem nie przepadalam, ale stoleczek mam

No i ja z ruskim zawsze cienko stalam. 3 mialam tylko dlatego, ze sie sorce nie chcialo nam robic sprawdzianow i odpytek w ostatniej klasie i skupila sie na tych co ruska mature pisali - brrr. Mi zawsze kolezanka fonetycznie pisala teksty, jak trzeba bylo sie uczyc na pamiec. Na sprawdzianach oddawalam puste kartki, bo pisac nie umiem. Nie nauczylam sie i chyba sie juz nie naucze. Przeczytac cos przeczytam - po literce, jak dziecko w przedszkolu czy podstawowce. Wiec przyslowie przekrecone i w takim wydaniu to mi mowi niewiele. A R dodala tutaj czlon, ktorego w glupawce nie ma, ulatwiajac tym samym zgadywanke.

Z

Wow. Red. Gdzieś Ty do szkoły chodziła, że się jeszcze na ruski załapałaś? Smile

No patrz. A ja znalazłam coś takiego

[link widoczny dla zalogowanych]

A ja jak pisałam to się zastanawiałam, czy do zdabingowanego się przyczepisz. A tu niespodzianka Wink

red

Z

Wiadomo, co oznacza reset. Tyle, że widać, że określenie "zresetować komputer" przyjęło się już u nas tak mocno (w znaczeniu "restartować"), że nikt nie ma wątpliwości o co chodzi. To tak jak pampersy jako jednorazowe pieluchy. Jak mi Niemka kazała kupić pampersy, poszłam i kupiłam jakiekolwiek pieluchy myśląc, ze to ma na myśli. Zdziwiła się i ona i ja, kiedy nieświadoma i zadowolona z siebie wróciłam z zakupów Wink

Może i to źle używać niewłaściwego określenia, ale skoro już nawet w wikipedii znalazło się takie pojęcie... Trudno będzie Ci nawrócić wszystkich Wink

Szczególnie, że Resetta funkcjonuje już od tylu lat. Chyba jej nie zresetujesz? Wink

red

Hahaha

No nie, Resetty nie da sie zresetowac

Wiesz, wikipedia nie jest scisle dobrym zrodlem wiedzy, wole slownik znaczeniowy oxforda Kwadratowy

A polacy przeksztalcaja wszystko, choc i tak lepiej im idzie niz chinczykom czy japonczykom.

Z

Ja nie podważam znaczenia słowa resetować. Twierdzę jedynie, że tak jak spolegliwy jako uległy Confused

specjaliści językowi zaczęli uznawać za prawidłowość, tak i resetowanie stało się u nas tym, czym się stało. Stało się i się nie odstanie Wink

Ja się skręcam na nieprawidłowe używanie słowa "spolegliwy", Ty słowa "reset", ale chyba w tych akurat przypadkach niewiele już da się zrobić.

red

No owszem, bo po prostu nie da sie odkrecic tego wypaczenia jakie padlo na ten jezyk w naszym kraju

A padlo, bo resetuje to sie konsole, nie kompa, buheh. No ale jak widac niektorzy wiedza (czy tez mysla, ze wiedza) lepiej. Chlopaki z mojej grupy studenckiej tez gadali reset, to ich babka linijka po glowie bila za to

Z

I nie zgłosili jej za to do prokuratury? Smile

Mogła im przez to przecież mózgi zresetować Wink

Nie podoba mi się to Ziele na forum. Muszę pomyśleć, bo ziółka nikt poważnie nie będzie traktować (choć może właśnie o to chodzi), a do tego części towarzystwa będę się wyświetlać jako ziolko. Dawno za ziółko publicznie nie robiłam Wink

Idę do profilu...

red

Cos ty, przeciez to bylo jajcarskie

Ubaw mielismy po pachy.
No zmien, zmien, bo tak robisz za maryske, hyhy.

Z

Jakby co, to od Marii Wink